Cieszą obroty które powoli, z dnia na dzien rosną- (widać że ktoś bardzo mądrze skupuje). Pozostaje tylko cierpliwie czekać na odpał i nie ulegać presji sprzedawania.

ech........ ja na pewno nie sprzedam ale powoli już tracę cierpliwość - niby wszystko tak pięknie , wchodzą fundusze , rosną obroty tylko.......... no właśnie , kupiłem prawie 2 miesiące temu i nie mogę się doczekać kiedy wyjdę chociaż na zero (15,42 zł)

Moja rada brzmi - lepiej skończ z giełdą jak dwa miesiące bez zysków potrafią cię zniecierpliwić.

Przestań się kompromitować z tym skupywaniem. Gdyby ktoś skupował to dawno by się ujawnił. Spółka jest dobra, perspektywy ma dobre i jest nadal tania (nawet bardzo) ale nóż mi się w kieszeni otwiera jak czytam że "ktoś zbiera" (a czytam od roku).

z jednej strony ktoś wywala a z drugiej ktoś zbiera. Na tym to polega :).
Są też tacy co już mają i dobierają. Ja ostatnie batony dobrałem 14,9-15,2.
Graal jest dobrą spółką ale dla cierpliwych, tj. takich którzy chcą poczekać na zwrot z inwestycji min. 3miesiące.

To prawda, ja też dobieram mimo że siedzę w Graalu po uszy (80 procent portfela) i już dobierać nie powinienem. Ale mam już na Graalu wypracowany kilkudziesięcioprocentowy zysk, który - w kontekście tego że spółka jest dobra - pozwala mi "usprawiedliwiać" tak duże i ciągle zwiększane zaangażowanie. Wiadomo że na giełdzie zawsze ktoś sprzedaje i zawsze ktoś kupuje, nie ma inaczej. Ale nic nie wskazuje na to aby ktoś "duży" na rynku skrupulatnie akcje zbierał. Z resztą przecież ten fund, który się ujawnił łyknął to w jednej transakcji (umówionej pewnie) a nie zebrał z szerokiego rynku czyli od drobnych. Jest to wiadomość oczywiście pozytywna, ale bez rewelacji co wydać po kursie. Dla kursu wręcz neutralna, bo każdy widzi że gruby wziął to od innego grubego. A teksty, że "ktoś zbiera" są tak samo wiele mówiące jak te że "ten co to łyknał chyba nie planuje stracić". A zna ktoś kogoś kto planuje ? Reasumując: spółka dobra, ale żaden konkretny z nazwy duży podmiot akcji z rynku nie zbiera. Tak uważam.

Ależ panowie. O czym Wy mówicie.
Fakty:
-październik 2009 kurs9,5
-dziś 15,3
to daje 40% w 8 miesiecy.
Przez ten czas co chwilę ktoś z ukrytego wywalał duże pakiety i zawsze ktoś zbierał. Teraz , po takim wzroście nie spada a był nawet powyżej 16 zeta. Podejrzewam że Graal od początku tego roku będzie bardzo wysoko w rankingu stopy zwrotu z giełdy.Więc nie ma się co dziwić że bywają momenty przestoju które utwardzają fundamenty pod dalsze wzrosty.

Dnia 2010-07-14 o godz. 19:44 ~fdgdgd napisał(a):
> To prawda, ja też dobieram mimo że siedzę w Graalu po uszy
> (80 procent portfela) i już dobierać nie powinienem. Ale
> mam już na Graalu wypracowany kilkudziesięcioprocentowy
> zysk, który - w kontekście tego że spółka jest dobra -
> pozwala mi "usprawiedliwiać" tak duże i
> ciągle zwiększane zaangażowanie. Wiadomo że na giełdzie
> zawsze ktoś sprzedaje i zawsze ktoś kupuje, nie ma inaczej.
> Ale nic nie wskazuje na to aby ktoś
> "duży" na rynku skrupulatnie akcje
> zbierał. Z resztą przecież ten fund, który się ujawnił
> łyknął to w jednej transakcji (umówionej pewnie) a nie
> zebrał z szerokiego rynku czyli od drobnych. Jest to
> wiadomość oczywiście pozytywna, ale bez rewelacji co wydać
> po kursie. Dla kursu wręcz neutralna, bo każdy widzi że
> gruby wziął to od innego grubego. A teksty, że
> "ktoś zbiera" są tak samo wiele mówiące
> jak te że "ten co to łyknał chyba nie planuje
> stracić". A zna ktoś kogoś kto planuje ?
> Reasumując: spółka dobra, ale żaden konkretny z nazwy duży
> podmiot akcji z rynku nie zbiera. Tak uważam.
Ależ panowie. O czym Wy mówicie.
Fakty:
-październik 2009 kurs9,5
-dziś 15,3
to daje 40% w 8 miesiecy.
Przez ten czas co chwilę ktoś z ukrytego wywalał duże pakiety i zawsze ktoś zbierał. Teraz , po takim wzroście nie spada a był nawet powyżej 16 zeta. Podejrzewam że Graal od początku tego roku będzie bardzo wysoko w rankingu stopy zwrotu z giełdy.Więc nie ma się co dziwić że bywają momenty przestoju które utwardzają fundamenty pod dalsze wzrosty.