To prawda, ja też dobieram mimo że siedzę w Graalu po uszy (80 procent portfela) i już dobierać nie powinienem. Ale mam już na Graalu wypracowany kilkudziesięcioprocentowy zysk, który - w kontekście tego że spółka jest dobra - pozwala mi "usprawiedliwiać" tak duże i ciągle zwiększane zaangażowanie. Wiadomo że na giełdzie zawsze ktoś sprzedaje i zawsze ktoś kupuje, nie ma inaczej. Ale nic nie wskazuje na to aby ktoś "duży" na rynku skrupulatnie akcje zbierał. Z resztą przecież ten fund, który się ujawnił łyknął to w jednej transakcji (umówionej pewnie) a nie zebrał z szerokiego rynku czyli od drobnych. Jest to wiadomość oczywiście pozytywna, ale bez rewelacji co wydać po kursie. Dla kursu wręcz neutralna, bo każdy widzi że gruby wziął to od innego grubego. A teksty, że "ktoś zbiera" są tak samo wiele mówiące jak te że "ten co to łyknał chyba nie planuje stracić". A zna ktoś kogoś kto planuje ? Reasumując: spółka dobra, ale żaden konkretny z nazwy duży podmiot akcji z rynku nie zbiera. Tak uważam.