Raport EBI
typ raportu Raport bieżący
numer 6/2010
data dodania 2010-04-20 13:47:26
spółka BIO INVENTIONS SPÓŁKA AKCYJNA
Podpisanie umowy licencyjnej pomiędzy Stem Cells Spin Sp. z o.o a Bio Inventions S.A.
Zarząd Bio Inventions S.A. informuje, iż w dniu 20 kwietnia 2010 roku została podpisana umowa licencyjna pomiędzy Stem Cells Spin Sp. z o.o. a Bio Inventions S.A. dotycząca prawa do korzystania z Wynalazku ("Homogenat komórkowy z komórek macierzystych wyprowadzonych z rosnącego poroża jeleniowatych, sposób jego otrzymywania i zastosowania"), wszelkiej dokumentacji dotyczącej Wynalazku lub z Wynalazkiem związanej oraz ze zgłoszenia patentowego Wynalazku.
Podstawa prawna:
§ 3 ust. 1 Załącznika nr 3 do Regulaminu Alternatywnego Systemu Obrotu ,,Informacje bieżące i okresowe przekazywane w alternatywnym systemie obrotu na rynku NewConnect".
czyli Stem Cells Spin Sp. z o.o. rezygnuje sam z wykorzystania swego wynalazku samodzielnie. czyli gdy wejdzie na NC to sobie odkupi prawa od Bio Invent. i znowu bedzie sukces.
Gratulacje dla steam cells. Wypuścili spółke na giełde która zgarneła od inwestorów kase i za ta kasę kupiła od steam cells licencje.Suma sumarum.. kasa przeszła na steam cells a nie musiała on robic żadnej emisji.
Ciekawe ile jeszcze spółek wypuści na rynek by posprzedawać komus licencje? Idealny biznes. Sama tworzy sobie klientów dla swojego produktu. Szkoda że nikt z zewnątrz nie zainteresował sie kupnem licencji...... Nieźle rolują.... Z takimi spółkami trzeba bardzo ostrożnie. Nikt nie działa charytatywnie i nie zamierza sie dzielić z akcjonariuszami wielkimi zyskami. Zyski jak będą to dla stam cells. A spółki córki maja jedynie za cel pozyskiwać tanio kapitał.
No chyba że ktos potrafi wytłumaczyć po co bio kupiło licencje.
Bo po przeczytaniu przedstawionych przez Bio informacji wynika że Bio nie zamierza produkować tego poroduktu a jedynie nim handlować.
O dalszej licencji tez nie moze być mowy bo to może zrobic jednie steam cells.
po jakiego grzyba spółka córka która ma zajmować się jedynie pośredniczeniem w sprzedaży i pormocją porduktów potrzebuje licencje na ich wytwarzanie?? Coś tu śmierdzi.....
Niech ktos w końcu wyjaśni po co ta licencja.? Czemu spółka córka musi kupowac od spółki matki licencje??? Czemu pieniądze z emisji poszły włąsnie na ten zakup??? Ja tego nie rozumiem....