Już powinno być info o rzekomym zmniejszeniu zaangażowania przez Tymińskiego w dniu 26 marca (dzień historycznych obrotów). Posiadający pakiet przynajmniej 5% akcji ma obowiązek poinformowania spółki o zmianie stanu posiadania w terminie 4 dni od wystąpienia takiego zdarzenia a spółka ma również 4 dni na poinformowanie akcjonariuszy. Więc wszystko wskazuje na to, że żaden większościowy nie sypał akcjami w rynek 26 marca,
...czyli resztę sobie dopowiedzcie.

Nie sypał bo nie zdążył,zrobili to ci którzy ostatnio kupowali po 10-11.Zrealizowali zysk
nie czekając lub obawiając się że znowu Tymiński zacznie sypać

Dokładnie, drobni zauważyli lekki spadek popytu i sami sobie zaczęli walić w rynek, pogłębiając spadek. Biorąc pod uwagę obroty na poziomie 10-11zł nie sądzę aby zrobili wielki interes na tym papierze, ale zarobili trochę grosza na święta. ;)

Skoro Tymiński nie jest taki skory do sypania akcjami i hamowania wzrostów to rzeczywiście na tym papierze może być kosmos i nie potrzeba do tego dużych pieniędzy. (FF tylko 2,5%)

To, że główni udziałowcy nie sprzedają to bardzo dobra informacja.
Właściwie to na chwilę obecną przy takim FF nie ma kto sprzedawać.
Chyba, że Ci którzy realizują kilku procentowe zyski :)

Czyli jasne wszystko. Skoro nie Tymiński sypał, to znaczy ze ludzie przejrzeli na oczy i wywalili gniota. Dość już wielomiesięcznej kiszonki mieli i obrotów jak w sklepiku osiedlowym.
Ten papier nie ma zadnej przyszłości, a wokół wszystko pieknie rośnie...

Firma sprzedająca żywność ekologiczną nie ma przyszłość?
Pozwolę sobie mieć inne zdanie.

Pomału odbijamy od dna

Dzisiaj znowu mam wrażenie, że po14 pakieciki lądują na "wyznaczonych" pozycjach na K, nasycając je. Oczywiście działa to deprymująco na inwestorów, gdy widzą, że kolejny poziom został nasycony... Moim zdaniem to celowe zachęcanie nas abyśmy tanio oddali papier, którego jak wiadomo nie ma wiele na rynku.

Aby nie być gołosłownym zwrócę Wam uwagę na obrót który powstał przez pierwszą cześć dnia, gdy akcje były kupowane i ten w drugiej gdy je wywalano. Scenariusz jest taki sam, jak 26 marca i w dni kolejne. Duży obrót i wzrost w pierwszej części dnia, gdy kupowane są akcje, koniec popytu i powolne przerzynacie pakietów na K aby zdołować kurs.
Taki scenariusz można realizować tylko na spółkach gdzie nie ma wielkiego popytu a Ci co trzymają akcje nie chcą ich łatwo oddać.