Po jakim czasie zwraca sie inwestycyja na naszej szerokosci geograficznej w zestawieniu energii pozyskanej z wiatru a z zastosowaniem dzisiejszych sprawniejszych jak sadze fotoogniw ?
Dnia 2010-03-02 o godz. 18:16 ~jacenty napisał(a):
> Po jakim czasie zwraca sie inwestycyja na naszej
> szerokosci geograficznej w zestawieniu energii pozyskanej
> z wiatru a z zastosowaniem dzisiejszych sprawniejszych jak
> sadze fotoogniw ?
Na dzisiaj opłacalna jest energetyka jądrowa, w drugiej kolejności wodna (ale nie wszyscy mają warunki i możliwości) potem elektrownie na węgiel lub gaz. Fotoenergetyka i energetyka wiatrowa są w powijakach na chwilę obecną to ok. 2-5% mocy którą przeciętny mieszkaniec świata pobiera z gniazdka i są absolutnie nieopłacalne, ale aktualny światopogląd ekologiczny zakłada że jest to energetyka przyszłości więc wiele krajów dotuje pionierskie próby produkcji prądu wiatrowego lub słonecznego.
Specyficzne miejsce ma tutaj energia z biogazu, bo z jednej strony jest produkcja energii a z drugiej jest to utylizacja odpadów tak więc niezależnie od opłacalności zawsze ma sens.
Witam, kolejność na dzień dzisiejszy taka, jak przedstawiono powyżej z małym doprecyzowaniem. Energia słoneczna za rok wyprzedzi wiatr,za 2-3 lata na pewno wyprzedzi węgiel, natomiast sam węgiel, gaz i turbiny wiatrowe będą pozostawać coraz bardziej głęboko w tyle. A tak do końca, to nie wiemy czy nie stanie się to jeszcze w tym roku., czyli za kilka miesięcy. I nastąpi to wbrew śmiesznej opozycji smutasów z "lobby fizycznego"- zwolennikom energii jądrowej. :)
witam Cie pastorze jak zwykle milo Cie posluchac .Co myslisz o biogazie ?czyz tez jest przed nim swietlana przyszlosc? Mysle nawet bardziej niz energia wiatrowa w Polsce.
Biogazownie są zdecydowanie koniecznością. Zresztą to jest dość niezwykły wynalazek, bo bakteria, która uczestniczy w przemianie odpadów/odchodów w gaz, to między innymi ta, co pozwala na dobrą przemianę pokarmu kornikom :)
Skorzystają zdecydowanie najbardziej sprawne operacyjnie spółki.Na przykład Bbi zeneris jest dla mnie niewiadomą, ale już Bgs ze swoim partnerem(joint-venture 40% kapiału ma BGS) UTS- Biogastechnik ma szansę na dynamiczny rozwój. Jeśli wspólpraca czesko-niemiecka układa się dobrze, to mogą powtórzyć sukces również na rynku polskim. Na razie nie widać dużych zysków z tego tytułu, ale efekt skali będzie miał znaczenie. Najgorsze jest to,że w raportach nie podają przychodów spółki z UTS (nie konsolidują), bo inaczej by wyglądała spółka,która ma 300-400mln koron przychodu (50-65mln pln) a inaczej spółka z przychodami 50-100mln(8-16mln). Najważniejsze,że zyski z partnerstwa będą pokazywać. Z tego co pamiętam, to konsolidują joint venture z UTS-em tylko na poziomie wynku netto. Ciekawa spółka. Pozdrawiam