zarząd działa :D pogratulować tylko przemyślanych ruchów, jednodniowych wzrostów "rekompensujących" straty widoczne codziennie od kilku miesięcy i ogólnie podejścia do spółki akcyjnej. W ten piękny sposób zdobywa się "zaufanie" akcjonariuszy którzy każdego dnia obserwują jak odłożona i powierzona w ich ręce gotówka topnieje....
W tym miejscu pragnę pozdrowić wszystkich tych, dzięki którym od kilku miesięcy nie zarabiam na pięknej instytucji jaką jest giełda a każdego dnia rano mogę zadać sobie pytanie "ile dziś stracę?".
Panu Romanowi K. przesyłam miliony buziaków i życzę takich problemów z różami jakie on sam przysparza osobom które uwierzyły w jego intelekt i powierzając mu swoje pieniądze. Tak tak, to wszystko nasza wina...
a moim zdaniem to dzisiaj byla dobra okazja do usredniania akcji w portfelu i dalej na poziomie 6,5 warto usredniac, pytanie tylko czy jeszcze spadnie do tego poziomu. Mysle, ze teraz powinien pojsc na poziom ostatnich / wakacyjnych wzrosto 8,8
kilka miesiecy już w tym jestem i nie wierze w jakieś spektakularne wzrosty...:/ chociaż mam nadzieję że się mylę. Pozdrawiam wytrwałych... jeśli istnieją tacy poza nami?
Ja tu siedzę od maja z kilkoma tys.,boli jak cholera że nie zarobiłem kiedy cały rynek rósł.Sądzę jednak,że ta spółka nie zmierza ku upadłości,bo nie jest pompowana.Ale nie uśredniam i nie liczę tu już na zarobek,czekam poraz kolejny na swój poziom cenowy.
Są tacy, ja po raz pierwszy alchemie kupiłem w grudniu 2007, potem dokupowałem co jakiś czas licząc że coś się na tej spółce poprawi, ostatni raz kupiłemw listopadzie '09. . . Ogólnie to żal d*pe ściska jak się pomyśli ile można było zarobić przez ostatni rok na innych spółkach, a tu siano zamrożone na alchemii, może nie tyle co zamrozone, ale kto chce sprzedawać ze stratą. . . pozdr dla wytrwałych