Dlaczego ten dziadowy czechosłowacki komputer non stop trzyma sztywno kurs z Pragi?Przecież to jest śmieszne już.

I jeszcze te okropne rekomendacje.8 października że zdrożeje a 13 że poleci na łeb na szyję.Kto to w ogóle zanalizował że wzrośnie?Jedni mówią tak a inni tak.Co to się nagle stało w tych analizach że akcja spółki stała się mniej warta o 30 zeta?A analizy dotyczą tego samego czasu.

Kupiłem prawie na dołku po 142 zeta i miałem nadzieję się odkuć za zeszły tydzień.Ale teraz widzę że GETIN,POLIMEX i CEZ to najbardziej durne spółki.O ile GETIN i POLIMEXMS to moje ewidentne błędy i tylko modlenie się o cud które nie zadziałało (na szczęście je wywaliłem w czwartek przez zwałką) to tego czeskiego CEZu nie kumam zupełnie.

ja mam po 140,4 , ale nie o tym....Ja mam wrażenie, że jest zbijanie ceny po to aby, ludzie pozbyli się i zapisali się na PGE. Jeżeli moje przeczucia się sprawdzą to ciągle zwałka jeszcze będzie. Puki co rozglądam się i czekam uważnie, jutro technicznie winien być jakiś strzał, ale teoretycznie już dzisiaj by był...ma ktoś jakiś inny pomysł?

tez mam po 142 i kupujac uchachany bylem ze zaraz odbije przynajmniej na 145 moze 149 zeta, a to cos zlecialo na 139 z kawalkiem i sie kisi/ Nauczylem sie troche cierpliwosci wiec wytrzymam i tydzien kiszenia

No ja byłem przekonany że technicznie to dzisiaj będzie biała świeczka.Musimy się zastanowić co robić z tym szajsem bo tak naprawdę nie gramy przeciw sobie tylko przeciw czechosłowackiemu kompowi.To on nam sprzedaje te akcje i to on nagle wystawia zlecenie kupna 2 K jak kurs za nisko zleci.

http://www.pse.cz/Cenne-Papiry/Detail.aspx?isin=CZ0005112300#OL

To jest link do czeskiej giełdy i pokazuje słaby/nieczytelny wykresik CEZu.

Wiemy że nasza giełda rosła mocno w środę i rosła mocno dzisiaj.Czwartek i piątek to jakaś kosmetyka.

Czeska giełda rosła mocno w poniedziałek tydzień temu;we wtorek mocna korekta; w środę wzrost;w czwartek dość znaczny spadek;piątek i dzisiaj małe spadki.Według mnie u nich jutro może być wzrost zwłaszcza że USA na zielono.

A CEZ w PX-50 to 1/4 wartości.

Być może jutro u nas na czerwono a jedyny CEZ będzie zielony.Przecież to czeski film.To jest jedyna wyspa na GPW na którą my nie mamy żadnego wpływu.

Ja jestem młody stażem ale mam prośbę o wypowiedź kogoś bardziej doświadczonego.

Dzisiaj widziałem jak czechosłowacki komp sam wystawił zlecenie sprzedaży na 5 K i w tym samym czasie 5 K kupna.No cyrk.

czesto zdarza sie ze sam od siebie tysiacami kupuje. Co on nie placi prowizji od transakcji?

No musi płacić.Nic za darmo na tym świecie przecież nie ma.Tylko to uśrednianie kursu z Pragą widać przynosi jakieś straty.Pytanie czy my mamy wpływ na kurs?Czy jeśli nagle ktoś z Polski nakupiłby akcji za milion to czy kurs wywindowany w Polsce zostałby przeliczony na Pragę?Czy może na odwrót by było i kurs wywindowany u nas zjechałby do poziomu w Pradze?

Ciekawe czy to wybije bo się niecierpliwię?Jak myślisz?

1mln pln to jakies 7000akcji wiec maly polaczek nic nie zdziala a nawet gdyby to kurs i tak ustalaja do swojej gieldy. Wybic wybije ale raczej nie wyzej niz w okolice 146zl tak wnioskuje z wyresu. Teraz widze wiecej popytu po lewej wiec moze cos ruszy. Wigi pojda w dol to cez wowczas zaczyna rosnac. Mysle ze to kwestia jeszcze 1-2 dni

Tak ale trzeba pamiętać że wszyscy wieszczą pogrom na CEZiku bo PGE się zbliża.Ale jeśli kurs jest sztywny z Pragi to oni tam powinni mieć głęboko gdzieś nasze PGE.I jeśli takie założenie to prawda to pogromu nie powinno być.

U nas giełda zaraz będzie czerwona do bólu.

gdyby mial byc pogrom to najpierw byloby 200 dzis trwa piekny skup!

tu bedzie na 100% niedlugo wzrost. Obroty dzis najwieksze od lutego a na cezie sprawdzcie sobie zawsze po takich obrotach kurs idzie w gore

Doszedłem do wniosku że kurs CEZ jest uśredniany z dwóch giełd bo trzymanie sztywno kursu z jednej giełdy nie miałoby sensu i byłoby dla mnie pewnym oszustwem.

Teraz w Polsce nie ma kapitału bo wszystko pewnie w PGE się znajdzie i dlatego na sąsiadach polegamy.Szczerze nienawidzę ING za tą rekomendację.Pewnie sami kasę z CEZu wywalili.

Coś, czym zajmuje się Goldman Sachs musi się skończyć bańką i katastrofą po jakimś czasie.To PGE pęknie jak Goldman się kasy nachapie.

juz prawie obroty jak w pazdzierniku 2008, a co potem bylo? wzrost o 40% !!!:)