Nie dostawali kasy z zakupionych biletów https://miejskireporter.pl/kolejny-duzy-przewoznik-wypowiedzial-umowe-mpay-pasazerowie-musza-uwazac

Coraz mocniej przypomina mi to sytuację z Cinkciarz.pl
Wiem, inna branża, inny biznes - ale są i analogie - czyli niska marża, która albo nie wystarczy na działalność operacyjną - albo po prostu kasa jest wyprowadzana ze spółki.
No i picowanie - tu i tam było identyczne - do krachu wszystko niby wspaniale i pod kontrolą.
Wygląda to wszystko na marsz do piachu.

Spolka ma potencjał. Niestety jest o marnowany

Czy zachowania Pana Prezesa wyczerpują znamiona działań/zaniechań na szkodę Spółki i akcjonariuszy?

O tym że spółka Lew ma problemy finansowe wiadomo już od dawna i mi to wygląda bardziej na drenowanie mpay na bieżące zobowiązania i późniejsze szukanie kasy na zobowiązania mpay względem miast bo jak tłumaczyć inaczej brak kasy na zobowiązania jeśli pieniądze powinny być na koncie bo wpłaty od użytkownik na pewno są a ich niema ? gdzie poszły ?. Tak się zapętlają pewnie czekając na kasę od inwestora, raczej to długo nie potrwa już zaprzepaścili to o co tak długo walczyli pewnie i też tracą coraz więcej użytkowników

Tylko im dłużej będą zwlekać, tym cena może być coraz niższa, a wiadomo, że "chytry traci dwa razy"!!! Ten rok ewidentnie Pan Prezes Basiak "przespał" i stał się kolejnym "bajkopisarzem z NC".

Dnia 2025-12-11 o godz. 17:51 ~ja napisał(a):
bo jak tłumaczyć inaczej brak kasy na zobowiązania jeśli pieniądze powinny być na koncie bo wpłaty od użytkownik na pewno są a ich niema ? gdzie poszły ?

Stąd moje porównanie do Cinkciarza - bo tam także pieniądze powinny się bilansować.
A wyparowały.

Oczywiście "szanująca się" Spółka w świetle takich okoliczności pewnie by jakoś starała się zareagować na te doniesienia medialne. Prezesa Basiaka chyba jednak nie stać na taki "gest"?! Niestety pojawiające się informacje poddają w wątpliwość rzetelność Spółki. Nie ma się co dziwić, że kolejne rozmowy i listy intencyjne nie dochodzą do skutku, skoro potencjalni inwestorzy widzą z kim mają do czynienia?!

Proponuję kierować mejle z zapytaniem do Spółki, czy zarząd w jakikolwiek sposób zamierza się odności do informacji medialnych dot. sytuacji spółki i jak w tym kontekście przedstawia się kwestia finalizacji rozmów z inwestorów. Szanse, że odpowiedzą są niewielkie, ale chociaż będą mieli sygnał, iż ktoś tym interesuje!!!