Dokladnie, ja też nie wierzę że ktoś moze chcieć kupić duże ilości akcji spółki która całkiem możliwe że zrobiła kolejny krok w kierunku odkrycia leku na raka. Po co komu lek na raka czy białaczkę? Przecież nikt tego od nich nie kupi
Dokładnie, gdyby wynaleźli piwo po 1,5zl to tak, ale lek na raka?
Wielu moich znajomych pije i kupuje piwo, ale żaden z nich w życiu nie kupił leku na raka. Ba! Nawet tego nie potrzebują.
Pozdrawiam : )
Ja od dłuższego czasu zastanawiam się czy te ostatnie spadki nie są skutkiem jakiejś ingerencji. Dzisiaj obrót prawie 5 mln zł i jak widać poranny trend zmienił się o 180 stopni - różnica między dzisiejszym minimum a ceną zamknięcia to aż 1,80 zł (jakby komuś zabrakło pary gdy pojawił się realny popyt). Jakiś czas temu była sesja gdzie przy obrotach ponad 3 mln zł kurs rósł praktycznie przez 95% sesji, by pod sam koniec spaść z rowerka na dosłownie kilku czy kilkunastu niedużych transakcjach.
Już niedawno było z tyłka 5 pkt. Jest to nieuzasadnione bo wystarczyło wyciągnąć na zero i nastawiać rękę . Do 8- go daleko a i tak nic się nie stanie dzień po - to nie lek ! To składowa . Ale cieszmy się bo na święta się przyda byle to nie było zapełnienie zleceniami arkusza pod sprzedaż .