Fakt.. nie wzrosło przez owe 24h.. ale też nie spadło.. Dotyka tej linii, leży na niej.. i jeżeli dziś choćby lekko odpali w górę, to jednak przyznam rację realiście.
Kurs budują wyniki finansowe, sytuacja makro i mikroekonomiczna. W tym wypadku rzekłbym raczej co kurs blokuje (chyba tylko rada wierzycieli). Napisałem że nie modlę się do wykresów. Przyznam, że się na tym nie znam, ale wskazana przez realistę vel czyściec kreska 15.92 jest cały czas blisko. Spadło w dół od niej na max 4 grosze więc chętnie oddam mu szacunek jeżeli nie spadnie. Traktuję to jako ciekawostkę.
Nie widać.
I masz rację, że ciąg przyczynowo skutkowy jest odwrotny niż reakcja na wykresy. To wykres reaguje na sytuację, a nie na dowrót. Zaznaczyłem jednak, że mnie to zaciekawiło i przez pewien czas się sprawdzało.
Skrytykowałeś oczekiwanie potencjalnego wzrostu na podstawie krzywej. W zasadzie zgodziłem się z Tobą, że to kurs buduje wykres (a nie na odwrót). Tymczasem istnieje coś takiego jak linia wsparcia. Na tej "kresce" często zatrzymują się spadki (np. przy realizacji zysków). Czyli sa prsypadki kiedy "wykres buduje kurs". Dziś na koniec notowań znowu szorujemy po linii realisty