- Niemcy zwiększyli w tym roku produkcję energii z paliw kopalnych, a więc węgla brunatnego, kamiennego i gazu. I to samo będzie w niedalekiej przyszłości. A my idziemy wbrew temu, co się dzieje w świecie - zaznacza w rozmowie z WNP Bogusław Ziętek, szef związku zawodowego Sierpień 80. - Tempo odchodzenia od węgla jest zbyt szybkie. Chcę przypomnieć, że mapę, którą zbudowaliśmy dla odchodzenia od węgla - a budowaliśmy w okresie, kiedy nie mieliśmy jeszcze pełnoskalowej wojny za naszą wschodnią granicą, nie mieliśmy kryzysu energetycznego i kilku innych czynników - abyśmy ją jeszcze raz przemyśleli - zaznaczył Bogusław Ziętek, szef związku zawodowego Sierpień 80 w rozmowie z WNP podczas Energy Talks. - To, że my zbyt szybko odchodzimy od węgla, to jest dla mnie rzecz oczywista. Założenie było takie, że węgiel zostanie zastąpiony przez atom i stąd ta data 2049 roku w umowie społecznej. Ale to również wynika z tego, że robimy to (odchodzimy od węgla - dop. red.) dokładnie wtedy, kiedy cały świat z węglem się przeprasza - podkreślił Ziętek.
Offshore ok na 10at a co potem. Niemcy mają w magazynach dużo turbin ktoś musi to kupić . A utylizacja jednej powtarzam JEDNEJ łopaty z turbiny to koszt dochodzący do 1 mln. zł