Dajecie się urabiać shortom jak trzeba blokując akcje po chorych cenach, ktore i tak moga byc pożyczane bo nie ma możliwości, zeby wkrotce się zrealizowały... broker blokuje akcje przed pozyczaniem tylko wtedy, kiedy lada dzien zlecenie może się zrealizować... w innym wypadku jesteście ofiarami psycho gierki shortow...
Jak to pęknie... Ale trzymam za szorty kciuki, zaraz koniec miesiąca, taki drobny inwestor chce jeszcze z pensji dokupić trochę waloru po obecnej wycenie.
Widzę ,że koszt pożyczonych akcji Text jest wysoki oraz procent dostępnych ponad 90%. Nie jestem ekspertem ale coś to bardzo dziwne. Możesz to jakoś naświetlić?
Nigdzie tego nie sprawdzisz mamy układy ściśle tajne z brokerami i nie mogą podawać żadnych danych kupieni zostali przez nas wszyscy i robią dla nas co im każemy. Nasz cel 40 a jak zajdzie potrzeba zrobimy tu upadłość spółki
> Gdzie mozna sprawdzic takie rzeczy ? W sensie ilosc pozyczonych akcji i ewentualnie ilosc shortujacych?
Nie da się tego sprawdzić. Ja nawet nie rozumiem jak mogą być strony pokazujące takie rzeczy. Wg mnie tematy typu "blokuj akcje - nie daj szortowi zaniżać kursu swoimi akcjami" to jakaś głupota.
Wyobraźmy sobie, że jestem brokerem i mam 100 tys akcji tej spółki i chcę dać możliwość innym robienie u mnie shortów. Przychodzisz więc do mnie i otwierasz u mnie shorta na 1000 akcji. Co ja wtedy robię? Dla Ciebie sprzedaję swoje 1000 akcji np po 100 zł/szt. Jak akcje spadną np do 80 zł a Ty zamkniesz pozycje to ja odkupuje z rynku te 1000 akcji po 80 zł i tym sposobem powstał zysk 20 zł/akcje który przekazuje tobie. Oczywiście od Ciebie pobieram dodatkowo swap za każdy dzień trzymania tej pozycji. Gdyby jednak cena akcji skoczyła na 120 zł i byś zamknął pozycję to ja odkupuje z rynku te 1000 akcji po 120 zł czyli drożej. Strata idzie na Ciebie + swap za każdy dzień trzymania pozycji.
Czy to nie tak działa? Ja jako broker nic nie rejestruję nigdzie więc chyba nie da się sprawdzić ilości tych shortów.
Ja też nie jestem ekspertem.
Te "ponad 90%" (albo w zasadzie już ponad 98% oznacza, że prawie wszystkie akcje "zadeklarowane" do pożyczenia zostały już pożyczone tym którzy bawią się w krótką sprzedaż.
Reszta (czyli "na jak długo" i "na jaki procent") jest umową pomiędzy Tobą a brokerem który pożycza. I jak w większości przypadków mamy tutaj prostą zależność "podaż- popyt". Jak coś jest prawie pewne że poleci na pysk i akcji jest sporo, to procent jest wyższy. Bo broker chce też zarobić (CCC ma w tej chwili 9%?). Text miał do niedawna trend spadkowy, teraz bardziej boczny. Ale też niski wolumen dzienny i akcji "tylko" pół miliona. Więc w dniu wczorajszym srednia była coś koło 6% (w stosunku ROCZNYM. Czyli 4koła dziennie zakładając że owe 500k akcji jest trzymane w jednych rękach- a nie jest:)) )
Na razie to palcem po piasku pisane. To że "nie wykluczają" nie oznacza że będzie. Ale gdyby jednak, to mniemam że mocny up. Do samej dobrej wiadomości dołaczyliby wszyscy którzy grają na spadki no pewnie szybko by zamykali pozycje tnąc straty. Czyli prawdopodobny short squeeze. Zarząd o tym wie, więc raczej nie prędko to ogłoszą.
Ech. żal że człowiek nie ma kapitału bo nacisnąłbym spust zakupowy. Trzymam się jednak zasady, że kupuję za to co mam, spokojniej wówczas śpię. Czuję natomiast, że coś wisi w powietrzu. Gdyby szorty mogły, już dawno mielibyśmy tu trwałe zejście na 4x. Jest cisza jak przed burzą. Lekka drzemka, marazm, 10k w tą, 20k w tamtą, tak się papier międli. Szkoda, że nie mamy podglądu na rzeczywiste przepływy posiadanych akcji w akcjonariacie.
No ja dałem trudno. Uwierzyłem w szorty i te 40 a wy ? Jak się trzymacie Zibi i reszta też odpadli życzę wam zysków. Szkoła bo technika mnie oszukały szorty robią co chcą zdrową spółkę zdolowaly a nas szaraków wysiudłały. Powodzenia
To zależy od strategii, ja standardowo ustawiam płynny (aktualizowany) stop loss na poziomie zirka - 25% od uśrednionej ceny zakupu waloru. Jak wierzę w spółkę, to na spadkach dokupuję i w ten sposób poziom automatycznego wyjścia się obniża. Natomiast uważam, że gdzieś należy postawić limes w grze przeciwko rynkowi. Nikt z nas nie jest na tyle sprytny by twierdzić że wie lepiej. No chyba że a) śpisz na pieniądzach, b) masz wiedzę insider-ską o tym co się dzieje w firmie c) masz szklaną kulę i znasz przyszłość.
Na 100% nikt tego nie wie, tu przyznaję Ci rację...,ale jeżeli spółka jest zdrowa a kurs zaniżony jest przez kapitał spekulacyjny to nie bardzo rozsądnie jest w takiej cenie sprzedawać...nie bardzo też wierzę w kurs +30 przy dywidendzie 4-4.5
Napiszę tak, wierzę w spółkę i uśredniam za to co mam. Żałuję że nie mogę włożyć więcej. Ale to tylko moja ocena i nadzieja, że przyszłość będzie na tym walorze kolorowa, że jeszcze Słońce zaświeci nad tą spółką. To tak quasi poetycko. Natomiast gdyby miała tu być jakaś grubsza obsuwa, w rejony 3x, co uważam za bardzo mało prawdopodobne, to cóż trzeba będzie zamknąć pozycję i iść szukać szczęścia gdzie indziej.
Taka wycena jak podałeś może się pojawić w razie wyraźnego pogorszenia fundamentów, braku zysków i radykalnego spadku przychodów...mnie dużo powie o tym co się dzieje w spółce wysokość zaliczki na dywidende...1.2+ uznam za dobry omen
Poczekajmy jak USD wróci na poziom 3.9 - 4 pln, co przy planie dalszego obniżania stóp % przez NBP do poziomu 3.5%, jest wysoce prawdopodobne. Tymczasem powodzenia szorty. Działajcie.