Zła wiadomość jest taka, że wskazane przez Zarząd osoby w tym Zarząd kupują najpierw po 8 potem po 12 ... pisałem o tym w poprzednim poście. Dobra wiadomość jest taka, że jakby widzieli że gra jest słaba to by nie kupowali... "Pycha chodzi przed upadkiem, a wyniosłość ducha przed ruiną." ;)
juz tłumaczę - robisz emisje, ale akcje obejmujesz tylko jeśli perspektywy są dobre ... czyli czekasz jak odbiór dema będzie dobry ( można czekać na odbiór przez wszystkich graczy, można zebrać feedback od influencerów którzy już grali) .. i wchodzisz jak kurs jest po 18 zł... masz więc możliwość zejścia z ceny o 6 zł jeśli mimo wszystko coś nie wyjdzie i nie jesteś i tak stratny, masz mniejsze ryzyko bo już masz informacje zwrotną o demie, z drugą częścią zakupu możesz poczekać do o ile dobrze pamiętam 27 października i wejść lub nie wejść już na pewniaka, możesz zakupione akcje za 12 opylić w przedziale 14-18 zł jeśli tylko będzie popyt po wydaniu dema na steam i kupić drugą partię za sprzedane walory po 12 zł ... możliwości jest od groma, ot taka przewaga nad mniejszościowymi - czy to sprawiedliwe ? NIE! Czy to legalne ? ... Grając na giełdzie zawsze grasz przeciwko innym uczestnikom, nie fajnie jest jednak gdy większościowi grają przeciwko mniejszościowym a ja to tak odczytuje. Chcą zarobić jeszcze więcej .. oby się nie przeliczyli.
No ale tę emisję i tak musieli zrobić - spółka potrzebuje tej kasy - a jeśli całość obejmą teraz, przed wyjściem dema, to znaczy że jednak grają fair...
Emisja ma być 210 tys akcji po 12 zł. Prezes objął 117 tys akcji czyli zostało do objęcia 93 tys akcji po 12 zł ... uważam, że na walnym już ustalili kto ile akcji kupi.
czego tu nie rozumiesz? To tak, jakbym założył się z tobą, że jutro będzie padać, ale mógłbym ci dopiero jutro powiedzieć czy wchodzę w zakład jak już wyjrzę przez okno. Twoim zdaniem to by było ok ? Oczywiście ty musiałbyś wyłożyć kasę już w momencie zawierania zakładu. Tak to się ma do obecnych udziałowców i zarządu który rozwadnia kapitał dla swoich po dobrej cenie. Już nie wspomnę, że kapitał jest pod prace nad TTS2, a więc, żeby zachęcić kogoś z zewnątrz powinni najpierw pokazać obiecane demo TTS2 a potem szukać nabywców po lepszej cenie, ewentualnie poczekać na opinie z SW i wtedy dać adekwatną cenę - tutaj subskrypcja z datą do 27 października po cenie sprzed miesiąca, sorki ale moim zdaniem to pazerność.