Kupili u wierzchołka ceny, spadło do poziomu mułu w dolinie pięciu stawów, otwierali szampana jak lekko udało się odbić od dna dokupując naiwnie kolejne pakiety, a tu dalej liść na gębę. Gdzie są ci wszyscy naganiacze na otloga? XD Wygrzebcie jakieś ciekawe informacje w internecie na otarcie łez, aby usprawiedliwić swoj żenujący zakup ot