Tak. Kupią ja zarówno fani Silent Hill jak i nowi gracze bo ta gra ma akcję chronologicznie najwcześniej w serii i na dodatek nie w USA tylko w Japonii. Za to remake Silent Hilla będzie miał jeszcze wyższą sprzedaż, bo to pierwsza gra z serii i tak stara, że mało kto zna oryginał, za to każdy fan horrorów będzie ciekaw pierwszej gry z tak znanej i szanowanej serii. Z każdą kolejną nową grą marka Silent Hill będzie zyskiwała większą popularność, o ile utrzymają wysoką jakość.
Recenzje 9/10 są kupione przez Konami, gra jest cieńka jak sik pająka. Ten paździerz nie sprzeda się dobrze, ale co ma Silent Hill F do Bloomberga? Ja czekam na remake jedynki i ona na bank sprzeda się dobrze.
Oceny lecą na łeb na szyję. Jest odwrotnie niż dla Cronosa. Krytycy dali wysokie oceny SH f (86), a gracze pokazują prawdziwą wartość gry (73 PS, 66 PC) na metacritic. Na Steamie SH f za chwilę poniżej 80%
Cronos powyżej 80 na każdej platformie (nawet powyżej 90 XBOX) na metacritic od użytkowników, a od krytyków dla których szukanie zasobów to za duży wysiłek, 77 PS,76 PC. Steam 87 %
Zostawiając już Cronosa, to tutaj widać wyraźnie kto umie w Silent Hill. Dzięki średniemu debiutowi SH f pozycja Bloobera względem Konami jest jeszcze mocniejsza. Aż chciałoby się zobaczyć takie Silent Hill f (czy tam g lub h) jako całkowicie nową część SH, ale w wykonaniu Bloobera. Świetny Cronos był przyjęty z rezerwą, bo nowe IP. Gdyby w nazwie Cronosa pojawiło się Silent Hill, grę okrzykniętoby ósmym cudem świata : )
Tematyka podróży w czasie plus tematyka świata po zagładzie, są to klimaty, które mają swoich wiernych fanów na całym świecie. Produkcje na te tematy nie sprzedają się szybko, ale przez długi okres czasu.