Jak widać po dzisiejszych zagraniach giełda nie dla osób o słabych nerwach. Kto mądry trzyma lub zdążył zrobić kółko 40–> 33 i dalej góra. Z niecierpliwością oglądam dalsze przedstawienie w wykonaniu grubego. Pozdrawiają
Ciekawi mnie ile dziś osob przeżyło zawał widać grube minusy na koncie. Sam mam ale jak to mówią trzeba patrzeć do przodu, a nie na aktualne stany konta
@bozymix, otóż to. Sam miałem w lipcu sytuację gdy na jednej spółce z NC byłem kilkanaście tysięcy w plecy. Efekt taki, że finalnie do połowy sierpnia wyszedłem na niej kilka tysięcy do przodu. Najgłupszą rzeczą jest sprzedawać akcje z dużą stratą (sam wczoraj niestety popełniłem ten błąd na innej spółce bo wystraszyłem się jutrzejszej emisji i popłynąłem prawie 1500zł; a jak bym poczekał do końca dnia to bym jeszcze minimalnie zyskał bo ktoś nagle zrobił duży skup :/).
Czyli na Klabaterze :) Ja tam 50% na plus wyszedłem. Nigdy się nie sprzedaje w panice z dużą stratą, tego już się nauczyłem. Tutaj poważni "analitycy" wieszczą 20 zł, inni 200. Czyli ani tak, ani tak nie będzie ;)
@brodnyharry, tak, na Klabaterze tak miałem :) Zgadłeś :) Teraz, choć finalnie wyszedłem na plus, omijam już tamtą spółkę z daleka i dziwię się, że tyle osób nadal próbuje tam coś ugrać. To już trzeba mieć stalowe nerwy albo zasób gotówki "do zabawy". Tak samo się dziwię tym, którzy nagle rzucili się na Protektora tylko dlatego, że działa dla służb mundurowych. Chyba nie czytali wcześniej informacji o tej spółce... W tym momencie na Bumechu też jestem dość mocno w plecy, ale po prostu czekam. Mam taką zasadę, że tak do tysiąc, tysiąc kilkaset (gdyby naprawdę się jakiś dramat na spółce stał) to dla mnie akceptowalna strata. Powyżej tej kwoty po prostu wychodzę z założenia, że trzeba się pogodzić z zamrożeniem kasy i po prostu czekać, aż się wyjdzie chociaż na 0. Dzisiaj na Bumechu zdecydowanie wielu ludzi nie wytrzymało psychicznie. Zwłaszcza jak się zaczął zjazd poniżej 34zł.
Masz podobne założenia do moich, akceptuję co najwyżej bardzo delikatną stratę, inaczej czekam aż wyjdę na swoje. Na Bumech na razie w plecy, ale tu jeszcze moim zdaniem będzie się działo, spółka ma potencjał do spekulacji :D Z Klaba wyszedłem po ostatnich jajach z ze zmianą Prezesa, wcześniej wyglądało to nieżle. Tyle że tam byłem w komfortowej sytuacji na dużym plusie. A co do Bumechu trzeba spokojnie obserwować co dalej.
Ja z tych spółek z NC wskoczyłem sobie ponownie na NESTMEDIC. Nawet dzisiaj dokupiłem 30 000 ich akcji po ESPI jakie rzucili. Wcześniej informowali, że będzie umowa. Dzisiaj już to potwierdzili oficjalnie. Jeśli faktycznie dostaną zgodę na sprzedaż swoich urządzeń na rynek USA to będzie to pewnie król zysków w przyszłym roku (badania mają być zakończone w 2026). Więc zerknij sobie na tą spółkę. Ze zbrojeniówki byłem do wczoraj jeszcze na Lubawie, ale tam bujanie kursem jest takie, że raczej nie ma co się nastawiać na długofalową politykę. Prędzej na jakieś kółka :P
Czytaj ze zrozumieniem. Kolega Bartek pisał o tym, że pozwala sobie sprzedać akcje z delikatną stratą co najwyżej tysiąca/tysiąca kilkuset złotych, niezależnie czy zainwestował 10 tysięcy czy milion. A zresztą kto by pomyślał, że tu takie same rekiny biznesu na forum, obracają setkami tysięcy, jak nie milionami ;) W dodatku kupują na dołkach, sprzedają na górkach i siedzą całymi dniami na forum klepiąc farmazony i nabijając się z leszczy.. Dobre miejsce żeby leczyć swoje kompleksy ;)
@brodnychary, dokładnie tak :) Dobrze wiedzieć, że są jeszcze osoby, które potrafią czytać ze zrozumieniem :)
A odnośnie kursu, to myślę, że jutro na początku jeszcze będzie małe tąpnięcie, ale później już raczej w górę. Może nie tak jak we wcześniejszych dniach, ale powoli do przodu :) Oby :)
Ogólnie ciężko się wbić na dołku i wyjść na szczycie. Ja na Orlenie byłem 7msc 100k w plecy i finalnie sprzedałem z zyskiem 205tys. Kwestia założeń i mocnej głowy. Tutaj mam podobnie ale wiem, że to wystrzeli także nie patrzę na to ile aktualnie jestem na minusie bo wiem, ze finalnie będę pił szampana
Dziękuje ale często gram all in więc ryzyko duże ale wchodzę w coś co jestem pewny że da zarobić nawet jeśli nie wejdę w odpowiednim momencie. Tutaj za późno się wbiłem bo musiałem sprzedać akcje na cyfrowym bo kiszonka tam była mega ale pewnie tam wrócę na wiosnę
Jak będa realizować to co zapowiadają to kurs podejdzie pod ath ,ale na to będzie trzeba czekać miesiącami może latami ,a jak to nie wyjdzie to wróci na 8
Jak nastawienia po dzisiaj ? Ile osob odpadło ? Patrząc po przewalonych akcjach myślę, że większość niestety już bez papieru, pozdrawiam i czekamy na dalszy spektakl
No ja trzymam, bo ze stratą nie sprzedaję. Więcej się okaże jutro i w poniedziałek, na ile głęboka będzie ta korekta. Docelowo będziemy zarobieni, tylko pytanie kiedy :) dni czy jednak miesiące?