Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to będziemy świadkami lokalnej rewolucji. Istnieje bowiem ogromne prawdopodobieństwo, że Nintendo Switch 2 jeszcze w tym roku otrzyma polską wersję interfejsu użytkownika. Przecieki pochodzą od wiarygodnego źródła i raczej trudno tu mówić o pomyłce czy celowym wprowadzaniu w błąd. To jednak nie wszystko – istnieje ogromna szansa, iż rodzimy język zagości także w grach od japońskiego giganta.

Przetłumaczenie interfejsu to fajna sprawa, ale jest coś znacznie lepszego. Mowa oczywiście o polskiej wersji gier produkowanych bezpośrednio przez Nintendo – to również jest w planach, pierwsze tytuły wspierające mowę znad Wisły pojawią się niedługo później. Trudno zatem mówić jeszcze o większych konkretach. Brzmi to wszystko jak najbardziej mokry sen rodzimego fana konsol Nintendo i wiele wskazuje, że najmniej przewidywalny scenariusz doczeka się wkrótce swojej realizacji.

Spoko, ale co to ma wspolnego z SimFabric, ktore nie zrobilo zadnej gry od debiutu w 2020?