Wojna na polu bitwy utknęła w martwym punkcie. Co dalej?
https://glavcom.ua/img/article/10760/2_main-v1756469305.webpProste prawdy, które powinien zrozumieć każdy Ukrainiec
Ze względu na histerię informacyjną, która ostatnio falami zalewa ukraińską przestrzeń informacyjną, musimy powtarzać i przypominać sobie proste prawdy, odwoływać się do logiki i zdrowego rozsądku.
Siły Zbrojne Federacji Rosyjskiej, FSB i wszystkie inne struktury bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej nie są dziś w stanie, biorąc pod uwagę obecny stan rzeczy, wsparcie Ukrainy przez partnerów itp., zrealizować militarno-politycznych zadań Putina. Wojna na polu bitwy utknęła w martwym punkcie.
W ciągu ostatnich trzech lat rosyjskie siły bezpieczeństwa zdołały zrealizować tylko jedno poważne, utylitarne zadanie Putina – przejąć kontrolę nad terytorium granicznym z Krymem. Jednocześnie nie udało im się zapewnić skutecznej kontroli i bezpieczeństwa tego obszaru, który jest pod ciągłym ostrzałem Ukraińskich Sił Obronnych.
Federacja Rosyjska nie była w stanie rozwiązać wszystkich pozostałych zadań. Ani strategiczne zadanie zmiany władzy na Ukrainie w 2022 roku, ani operacyjne zadanie dotarcia do granic administracyjnych obwodów donieckiego, a nawet ługańskiego, ani utworzenie strefy buforowej w obwodach czernihowskim, sumskim i charkowskim, ani całkowite zniszczenie infrastruktury krytycznej i ukraińskiego kompleksu wojskowo-przemysłowego nie mogą być kontynuowane w nieskończoność…
Nie wyznaczono żadnych realnych celów operacyjnych ani strategicznych, poza zdobyciem Krymu, Doniecka i Ługańska w 2014 roku, korytarzem lądowym na Krym, który jest pod kontrolą ogniową Sił Zbrojnych Ukrainy, oraz wieloletnim niszczeniem miast na linii LBZ. To wszystko.
Sukcesy taktyczne, które próbujemy wmówić sobie jako operacyjne, są wynikiem kolosalnych wysiłków, zainwestowanych zasobów i niewiarygodnych strat, jakich nie widziano nawet w Związku Radzieckim. Upiór Stalin przewraca się w trumnie.
Straty wynoszące milion siedemdziesiąt tysięcy zabitych i rannych, większe niż w Afganistanie, większe niż w Czeczenii, Gruzji... Za nic... Federacja Rosyjska nie jest w stanie nie tylko opanować i skutecznie wchłonąć całej Ukrainy, ale także ustanowić skutecznej kontroli nad okupowanymi terytoriami, jak i nad swoimi, czego dowodem jest operacja kurska.
Zadaniem Ukrainy i Ukraińców jest przetrwanie i utrzymanie państwa. Jeśli będą porozumienia pokojowe, zawieszenie broni, kontyngent pokojowy itd. – dobrze, choć ja w to nie wierzę.
Ale nie o tym powinniśmy myśleć, tylko o tym, jak żyć tak, jakby na świecie nie było nikogo poza Ukrainą i Federacją Rosyjską, jakby mieliśmy do czynienia z odwiecznym wrogiem, który nie ma miejsca na tej Ziemi i który targuje się o przerwę w wojnie tylko po to, by oszukać, przekupić, uśpić, nabrać sił, naprawić błędy i zaatakować ponownie. A powodem tego nie jest Putin, ale całe Imperium Rosyjskie.
Przyszłą gwarancją bezpieczeństwa Ukrainy nie powinien być mityczny artykuł 5 NATO, ale jej własny przemysł zbrojeniowy, powszechny pobór do wojska, jak w Izraelu, silna dyplomacja, jako gwarancja wsparcia dla naszych partnerów. Musimy stać się najbardziej uzbrojoną, najbardziej zmobilizowaną i najbardziej niezależną demokracją na świecie, bez względu na opinie i interesy innych. To proste prawdy, które powinien zrozumieć każdy pięcioletni Ukrainiec, niezależnie od miejsca urodzenia.
I każdy Ukrainiec na świecie powinien wiedzieć, że niezależnie od miejsca urodzenia, języka ojczystego, jakim się posługuje, obywatelstwa nabytego dobrowolnie lub pod przymusem, ma prawo otrzymać obywatelstwo Ukrainy, które na niego czeka, jeśli będzie gotowy znać język, służyć w rezerwie armii ukraińskiej i będzie gotowy bronić swojej ojczyzny.
To są proste rzeczy, które ratują życie.