1. Czy Spółka wrzuci od razu kolejną kasę do skupu? -hmm, zarząd przy podobnej cenie przed skupem twierdził, że spółka jest niedowartościowana -kasa na 1szy skup właśnie się skończyła (tuż po połowie czasu przeznaczonego na skup...), SBM był samodzielny i mógł wszystko wydać nawet na 1szej sesji skupu, ale jakoś tak dziwnie skupował miarowo po ok 400k akcji dziennie - równo, ale wydał wszystko w połowę czasu
2. Czy ten co sypał już się wysypał? -ewidentnie jakiś grubas wyrzucał pod skup -nieco mnie zaskakuje, że na koniec tego sypania nie było takiego szybkiego zrzutu jakiejś resztówki kilkuset tysięcy akcji w godzinę - jak to czasem oni zrzucają po całych dniach spokojnego sypania (może to jeszcze przed nami)
3. Czy ktoś duży to zbierał?
-SBM robił jakieś 1/4-1/3 wolumenu, więc pytanie czy za resztą stoi inny duży
4. Jak zachowają się szorty?
-w KNFie nadal jest te prawie 10 mln akcji Qube i Marshalla, nieco więcej pokazuje Ortex, ale dla mnie dane z Ortexa są tak sobie rzetelne -ewidentnie po skupie powinny siąść obroty, co obiektywnie będzie problemem dla ew. odkupu przez szorty
5. Kontekst SBM?
-daleki jestem od teorii spiskowych, ale jest parę rzeczy ciekawych:
a) przed skupem (a zapewne wiedzieli o nim wcześniej) TFI Santander sprzedał 260k, zostało mu jeszcze 1435k b) Santander dał jedną z najniższych reko dla Pepco (19,8 zł)
No i co z tej wypowiedzi wynika? Bo przeczytałem i naprawdę, takie pytania bez odpowiedzi niewiele wnoszace.
Fakty są takie, że skup się skończył, sypacz dalej sypie, popytu brak I mamy wybicie dołem I szukanie wsparcia. Może to będzie średnia sma50, może niżej. Na razie przewagę mają misie. Nam pozostaje obserwować i liczyć na to, że ktoś się zainteresuje ta atrakcyjna cenowo spółką.
Wierzysz w to że takich ludzi jest znacząco dużo? Prędzej zaczną wychodzić ludzie którzy brali po 20+ ewentualnie 21+ ze strachu przed utratą jakiegokolwiek zysku.