Widzę, że wchodzimy w kolejną fazę cyklu. Znowu na forum pojawiają się trole "blokujący" akcje, żeby "broker nie pożyczał". Napiszę jeszcze raz: Broker nie pożycza. Wpisy tych troli służą tylko temu, żeby szorty zobaczyły ilu leszczom udało się opchnąć papier i ile trzeba ściągnąć z rynku.
Faza jest taka ze z 16 weszlismy na 18.30. widać ze ktos dobiera. Pozatym jak bylo 16 to na krotkich bilo 3.3 mln a tera jets 2.7 wiec widać ewidentnie ze cena jest zanizona i realnie obecenie bez szorta wynosi okolo 40-60zl
Oni trzymiom kurs przed spadkiem na moje oko. Chcom upychać papier i nie chcom wywoływać paniki mozliwe, że stond te podbitki niczym niepoparte kolego.
Klasyka gatunku. To samo się działo na pepco przy13-14. Magiczne naganianie na blokowanie akcji. Nic nie blokować. Niech to nie widnieje w arkuszu. Wtedy w kontrze szorty piszą o tzw nawisie podażowym i że dalej ma spadać. Stara śpiewka. Kupować i nie ujawniać się.
To też jest dobra myśl. Nie upieram się przy blokowaniu za np. 1000zł za 1 akcję, bo nie mam 100% pewności, że to działa. Każdy zrobi jak uważa. Tak czy inaczej trzeba być cierpliwym. :)
Dokładnie kupować i NIC nie wystawiać bo tylko ułatwia shortom analizę arkusza. I tu nie ma ja tak uważam a inny uważa inaczej. Stosuj nie analizuj...nie ujawniam ile mam akcji. Proste jak konstrukcja cepa.