Bardzo racjonalne te odpowiedzi... ale sytuacja z RAFAKO nie była racjonalna i zgodna z prawem giełdowym i spółek, Macie informacje inne, niż takie jak powyżej, co mogłoby też irracjonalnie wpłynąć na zmianę sytuacji spółki? Chyba nie! Gdyby tą energię włożyć w próbę uzyskania informacji od syndyka- każdy kto posiada akcje, jest poniekąd właścicielem i ma prawo do informacji prawdziwych:) To może nie byłoby pustej paplaniny.
I tak też wlaśnie zrobiłam, pani nieprzyjemna pomoc syndyka, jedyne co mogła powiedzieć to to, że wszystko było w wiadomościach prasowych. Udało im się wydzierżawic budynek i to z "wielką powagą". Przykre, że nic te strzępy informacji z wielką łaską i pretensja udzielone. A nie powinno dojść wogole do takiej sytuacji. Pozdrawiamy dopitą panią, ciężko pracującą w tej sprawie...