Drodzy inwestorzy,
Mam kilka uwag- inwestuję w ten papier już od wielu lat, były dołki i górki, ale teraz tak sobie myślę, że zbliża się dobry czas dla niego.
To odkrycie , że cząstka Oatd-01 może stać się remedium na marskość wątroby - to jest przełom.
I dlatego uważam , że za jakiś - niedługi czas - znajdzie się podmiot (pewnie z USA) , który będzie chciał przejąć za - powiedzmy to sobie szczerze- psie pieniądze w okolicach 600 k USd projekt, który może dać dziesiątki miliardów USD w przeciągu kilku lat.
Wniosek:
Dlatego , póki kurs nie wzrośnie do min. 100 pln nie sprzedam tego papieru.
Coś tu nie gra, główny akcjonariusz ma w Skawinie najnowocześniejszy w europie zakład, ma fundusze i do tej pory temat z badaniami nie ruszył nawet w jakiejś formule joint venture. Gdyby to wypaliło to mamy powtórkę z Novo Nordisk made in Poland.
Czyli- jak rozumiem- właściciel nie wierzy w powodzenie tego przedsięwzięcia?
Czyli tak gra na wzrost to tylko - bezpodstawna merytorycznie- gra tych ,którzy kupili w ofercie zamkniętej po 9,50?