E tam. W republikach jest drożyzna, a ludzi mordują tylko emigranci. O księżach proboszczach nie słyszałem. Za to bardzo ciekawy, samokrytyczny komentarz słyszałem jak sieją nienawiść, pogardę i na jakich mechanizmach opierają swoje działania. Ale żeby tak otwarcie się przyznawać???
Problem Dewajtis w tym, że nie o to chodzi o czym myślisz. Czy ktoś sugeruje, że wszystkich księży trzeba się bać??? W każdym środowisku znajdzie się jakiś zwyrodnialec. Problem w tym, że wy macie manierę uogólniania. Jak ktoś coś zmaluje, to wy całe środowisko mieszacie z błotem. Podobna sytuacja zapewne ze wspomnianym przez ciebie. Nie znam sprawy dokładnie i przyznam, że mało mnie interesuje w kontekście dziennikarki coś co działo się 80 lat temu. Dopóki nie zrozumiesz, że takie osądy są po prostu podłe dopóty poważnie twoich wywodów nie można traktować.
>>Czekam tylko jak Dewajtis powie że ten ksiądz to jest uchodźca<<
Każdy przestępca, czy to osoba prywatna, kapłan, policjant, polityk tak samo powinien odpowiadać za swoje czyny. Nigdy nie bronię przestępców, a morderców w szczególności. Więc nie rób sobie j..j z poważnych rzeczy.
ano właśnie. Ja kiedyś jechałem sprzedać akcjePKN do biura (bo nie było NOL) w dobrej cenie i była kontrola drogowa no i wyszło 0,02. No to mówię temu co się nade mną nachylił, że może zmierzymy tym żółtym czymś stężenie we wdychanym powietrzu na odmianę a nie w wydychanym - tak dla sprawdzenia. No a on na to - wszystko dobrze - proszę jechać. No to pojechałem ale metodę polecam. Można też mieć swój włączony alkomat i mierzyć jak do ciebie przemawia ten z tym żółtym czymś...daję wam to za free. No i piszętutaj bo jest silny związek tego wydarzenia z akcjami PKN. Dziękuję za uwagę wszystkim.
Dnia 2025-07-29 o godz. 17:53 ~kierowca napisał(a): > ano właśnie. Ja kiedyś jechałem sprzedać akcjePKN do biura (bo nie było NOL) w dobrej cenie i była kontrola drogowa no i wyszło 0,02. No to mówię temu co się nade mną nachylił, że może zmierzymy tym żółtym czymś stężenie we wdychanym powietrzu na odmianę a nie w wydychanym - tak dla sprawdzenia. No a on na to - wszystko dobrze - proszę jechać. No to pojechałem ale metodę polecam. Można też mieć swój włączony alkomat i mierzyć jak do ciebie przemawia ten z tym żółtym czymś...daję wam to za free. No i piszętutaj bo jest silny związek tego wydarzenia z akcjami PKN. Dziękuję za uwagę wszystkim.
Jaki związek? Jak niby ma być stężenie alkoholu we wdychanym powietrzu? O czym ty piszesz? Jaśniej jeśli łaska.
Ułaskawienie oznacza, że dana osoba zostaje całkowicie uwolniona od wszystkich prawnych konsekwencji popełnionego przestępstwa i skazania – bezpośrednich i ubocznych – w tym kary pozbawienia wolności, grzywny lub innej kary przewidzianej przez prawo. • Ułaskawienie w pełni przywraca wszystkie prawa obywatelskie utracone w wyniku skazania.