Podnoszenie akcji zakupem 3 szt. PKC, a potem wywalenie większej ilości. I tak cały czas. Zainteresowania akcjami nie ma, ponieważ nikt nie chce kupować akcji spółki znanej tylko z oszustw.
Witaj ps ktos stary druhu niedoli . Jeżeli faktycznie czytają to ludzie z naszej Perły a na pewno jest do tego oddelegowany pracownik i zacznie to kolportować na zebraniu roboczym. To mają ubaw po pachy a pan prezes rwie sobie włosy z głowy i ma twardy orzech do zgryzienia jak się do Ciebie dobrać zgodnie z literą prawa. Ale, ale prawda się zawsze obroni. Szacun za wytrwałość.
Możliwe, że zarząd ma ubaw po pachy patrząc, jak ulica kupiła akcje pod deklaracje: "mamy lek, mamy inwestora, mamy umowy, mamy molekułę, mamy CBR, mamy fabrykę, mamy zysk i jeszcze raz mamy inwestora", a także "nie będzie już dodruku".
Zauważ, że o powyższych nie przeczytasz w ESPI, a jedynie na LinkedIn. Taka ciekawostka.
Zagraniczny inwestor wykupuje akcje trupa i zmienia go w złoto!
Akcje Pure Biologics wystrzeliły o niemal 190% w lipcu, wynosząc spółkę z dna prosto na szczyt GPW
Jeszcze miesiąc temu firma składała wniosek o upadłość, dziś staje się symbolem spektakularnego giełdowego odbicia
PS
Może dlatego SVE jest tak długo w korekcie
Fakt, w lipcu urosło. Ale widzę, że do szczytu sprzed lat wiele brakuje. Wówczas akcje były po 80 zł, a teraz po 5,79 zł. I już kurs spada, zatem pewnie krótka podbitka pod wyjście większych graczy, chociaż nigdy nic nie wiadomo.
I co naganiaczu? Powiedz prezesowi, że to już nie działa. Nikt nie chce akcji wielokrotnie skompromitowanej spółki znanej z "mamy lek, mamy inwestora, mamy umowy, mamy molekułę, mamy CBR, mamy fabrykę, mamy zysk, jeszcze raz mamy inwestora" i "nie będzie dodruku".