Zapomniałeś ile robiono pierwszy ATS? Dwa lata to tempo ekspresowe, tym bardziej że są już w połowie.
Przynajmniej wiadomo, że będzie można rozegrać pod coś kurs, a przy kapitalizacji 8-9 mln będzie pewnie trochę bujało. Ja na ostatnich wahaniach pół roku przed premierą zarobiłem prawie drugie tyle co na sprzedaży akcji tuż przed wydaniem gry. Liczę na powtórkę z rozrywki.
Chociaż tym razem już nie zamierzam tutaj zostawać do czasu premiery. Zostawię może z jakieś 10% akcji pod niespodziewany sukces. Prezes MG oduczył mnie zaufania do działań tego gościa zarówno w sferze finansowej jak i testowania jakości gier:)
Mi się marzy 15zl co i tak nie wiem czy jest możliwe chociażby z uwagi na Movie... Dziś info i tutaj zero reakcji... A tak na marginesie z selvita trafiłem Free:)
Grek - no to gratulacje. Ja też ładnie zarobiłem na ostatnich ruchach na Coal Energy:) Nawet Greenx coś podskoczył, w sumie może już pomału będą tam coś rozgrywać pod to odwołanie od arbitrażu.
W zasadzie moją najgorszą inwestycją to jest MG - i to nie tylko na gameingu, ale w całym portfelu akcji. Myślałem, że styczniowy wzrost to zmiana trendu i nie sprzedałem za dużo akcji, no ale trudno zawsze prosto mówi się po fakcie.
O ile na Road jednak wierzę w to, że kurs odbije pod premierę i to sporo, o tyle na MG ktoś ewidentnie założył blokadę na akcje i nie daje im wyjść wyżej. Jak nie rozegrają tam kursu pod ATS i Narcos, to pozostaje zamrożenie akcji na kilka lat licząc na jakieś infa o DDS3 albo pozytywne rozstrzygnięcie tego sporu ze Schedule. Dobrze, że portfel akcji porządnie zdywersyfikowany, to może sobie leżeć tam, ale optymistą nie jestem.
Swoją drogą co Grek kupiłeś za dywidendę z MG?:) Ja miałem w tym samym czasie dywidendę z Patentusa i przyznam się, że na początku po prostu myślałem, że coś źle tam obliczyłem i dopiero jak zobaczyłem na forum MG, że wypłacili to zrozumiałem że to co myślałem że jest niewielką nadwyżką z Patentusa jest tak naprawdę dywidendą od MG:)
Miałem na Movie spory zysk a teraz mam sporą stratę... Nie mogę sobie darować tego że mam nadal ten papier... Za dywidendę nic nie kupiłem nawet nie wiem kiedy był dzień wypłaty.. Po tym jak zobaczyłem ile ustalili to machnąłem ręką .... Zastanawiam się czy warto coś kupić jak zejdzie do 13xx co o tym myślisz?? Może pod jakieś kółko?
Dużo zależy od raportu - jak zobaczę redukcję kosztów kwartalnych, to się zastanowię, ale raczej będę preferował 11bit, bo tam wycena jest stosunkowo niska a mają już kolejny fajny projekt na tablicy - grubszy remake Frostpunka, grę którą osobiście dosyć długo ogrywałem. Trochę zebrałem bo udało się sprzedać akcje z zyskiem po premierze The Alters, ale jednak czekam z większym wejściem na promocje grudniowe, bo na razie nie ma pod co rosnąć, a spodziewam się atrakcyjnej przeceny.
Chyba nawet bardziej skusiłbym się na Road jakby jeszcze wrócił w okolice 5 zł z uwagi na niziutką kapitalizację - już pojawiła się wersja alpha gry tak więc widać, że jednak coś tam robią a nie zasypują gruszek w popiele jak na TGS przy produkcji Narcos. Ale też nie czuję jakiegoś parcia na to, bo co chciałem sobie uśrednić to uśredniłem. Teraz mam średnią poniżej 8 zł, więc komfortowo czekam na to co będzie dalej.
No a wracając do MG jak koszty zostaną na podobnym poziomie, to w ogóle nie ma o czym gadać i nawet złotówki tam nie włożę, bo spółka będzie na równi pochyłej. Sorry ale przy takim przepalaniu kasy, to oni by musieli wydawać taką grę jak DDS2 co dwa lata żeby wyjść w ogóle na zero. Żałuję, że jak miałem do wyboru kupno GOP i MG to uśredniłem MG. Jednak jak patrzę na raporty, to różnica w jakości jest widoczna gołym okiem.
Generalnie wiele mogę wybaczyć różnym spółkom - niedowartościowanie, odpisy, słabszy okres itp. - ale to co widzę na MG zarówno w raportach jak i działaniach prezesa nie nastraja optymistycznie. Dla mnie to jest cwaniak, który nawija makaron na uszy i tylko czeka, żeby wyprowadzić hajs ze spółki.
Reasumując - jest naprawdę wiele lepszych spółek z gameingu, gdzie można włożyć hajs, Ja już od pewnego czasu czyszczę sobie portfel z takich dziwnych potworków i wolę brać bardziej płynne walory. Z gameingu najgorszy jest MG, to już o wiele bardziej wierze w Road.
P.S. Ja tutaj sobie piszę, a widzę że MG już poniżej 14 zł, ech.
Grek - no na Road się udało, bo wpadł hajs z innej spółki a tutaj kurs od dłuższego czasu bujał się w przedziale 4,5-5,5 więc już widziałem, że jesteśmy w dołku i można mocniej dobierać. Teraz nic tylko czekać - pierwsze materiały już wleciały, grywalna wersja alpha jest, tak więc pomału może zacznie ruszać.
Speed - no ja MG uśredniałem jak jeszcze wierzyłem, że w raportach pokażą zyski z DDS2, potem coś tam skubnąłem za 13 zł pod kółko, udało się sprzedać w styczniu, ale więcej już nie dobierałem, bo koszty jednak mnie przerażają.
Ja Road mam bardzo dużo a jak było po 4xx nie miałem za co uśrednić kupiłem 1000szt po 5xx.. Co do Movie to nie ma o czym mówić nawet jedna z największych moich porażek na GPW... Zadaje sobie tylko pytanie czy przy tych obecnych minimach i rsi prawie wyprzedanym jest sens coś skubnac pod odbicie bo akurat mam parę groszy..
MOVIE tonie i ciągnie córeczki na dno. Ale OMLi 3R odrabia straty. Na spółkach grupy MG jesteśmy ugotowani na lata, jak Mateuszek nie doprowadzi do upadłości.
Grek - wiesz jak to jest na giełdzie nikt ci nie da gwarancji co będzie. Dla mnie prezes to cwaniak, a spółka na razie finansowo kiepsko stoi. Czekam na raport - jak zobaczę redukcję kosztów to się skuszę, a jak nie to czekam na grudniową optymalizacyjną przecenę i wezmę trochę pod styczniowe odbicie.
Road ma ten plus, że ma niską kapitalizację inaczej też bym tego nie dobierał. Poza tym nawet spodobał mi się zaprezentowany materiał. Grafika nie porywa no ale to na razie alpha, więc tutaj nie komentuję. Pamiętam przy jedynce jaka była różnica między wersją, którą chciał wydać Nowak a tą po poprawkach - było naprawdę widać progres graficzny. Na razie pozytywie zaskoczyli mnie szybkością prac. Tak serio to nie spodziewałem się premiery w następnym roku z grywalną wersją do pokazania rok wcześniej. Widać, że ktoś się wziął tam za zarządzanie projektem w końcu.
A o Narcos cisza jak makiem zasiał, chociaż niby premiera w tym roku. W dodatku MG zleciło temu samemu producentowi zrobienie dodatku do DDS2. Dziwna strategia jak dla mnie - zamiast dopracowywać produkt, to oni rzucili moce przerobowe do czegoś co powinno zrobić studio odpowiedzialne za podstawkę.