Dzieciaku, widzę, że jesteś mocno odklejony. Kurs nie leciał dlatego, że ktoś przeczytał coś co ja wiem nt. spółki (bo rzadko kto potrafi się do tego odnieść - a nie interesują mnie bzdety o tym, że Facebook ma bezpłatne czaty albo, że byle student potrafi napisać czata w weekend) ale dlatego, że głupsi od ciebie sprzedawali po spadku rzędu 50-100 groszy. NIe jesteś żadnym inwestorem (zepsuty zegar dwa razy na dobę też pokazuje dobry czas), ale pryszczatym kolesiem, który ma wolne od szkoły i ma dużo czasu... PS. Wrócił CDR, wrócił DAT i wszystko wskazuje, że rozpoczął się powrót TXT. Lada moment nastąpi czas, gdy będą wam przypominane wasze brednie.
Hehe, było tu już paru kozaków z nosem w bupie, którzy chwalili się ile zarobili. Gdy dochodziło do konkretów typu wstaw swoje akcje do arkusza z okrągłą ceną 1000 zł albo wstaw skirna z rachunku, to dziwnym trafem zawsze znikali. Ostatnio czytałem taki wątek na twitterku jak "inwestorzy" jarają się dywidendą z XTB w zawrotnej kwocie 30 zł. Z wami kółkowiczami jest podobnie - dostałeś na komunię 5 koła. Przez przypadek kupiłeś 90 akcji Textu i teraz się jarasz, że w poniedziałek kupisz już 92 akcje z nadzieją, że za miesiąc będziesz miał okazję dobrać kolejne dwie.
Widzę, że masz sporo wolnego czasu. Dlatego przeczytaj książkę Emila Zoli "Pieniądz". Książka jest właśnie o takich groszorobach. Intuicja mi podpowiada, że będzie to twoja pierwsza lektura w tym roku... EOT.
Heheheh, strasznie lubię, jak frustracja "longtermow" wylewa się każdym porem :) kosisz kapitał i płaczesz, że nie rośnie, podczas gdy inny aktywnie zarabiają :)