Trzeba blokować akcje żeby nie mieli możliwości pożyczania akcji u brokerów. To samo jest ze zleceniami kupna ! jak się wystawi po 22,00 i uzbiera duże ilości to spanikują że tanio nie odkupią i wycofają się z szortów.
Przecież to blokowanie to bajki dla naiwnych. Jedyne co można zrobić to trzeba poczekać na wyniki lub prognozę lub dokupować. Ja właśnie kupiłem za 1/3 dywidendy.
Krótka sprzedaż akcji przez fundusze short, znana również jako "shortowanie" lub "shorting", to strategia inwestycyjna polegająca na spekulowaniu na spadek cen akcji lub innych papierów wartościowych. Tutaj krótka sprzedaż akcji oznacza, że sprzedaje się FIZYCZNE akcje, NIE KONTRAKTY, których nie jest się właścicielem, pożyczając je od kogoś, kto je posiada np. brokera. Broker często nie pobiera opłat za kupno/sprzedaż akcji od inwestorów, bo zarabia na akcjach zdeponowanych u niego które pożycza. A więc pożycza Nasze akcje. W momencie zablokowania (wystawienia na sprzedaż np. po bardzo wysokim kursie z długim terminem), takie akcje trafiają do depozytu giełdowego i broker nie może ich ruszać/wypożyczać. Patrz na JSW tam zablokowanych jest ponad 9,6 mln szt. Util na poziomie ponad 90 %. Z tego powodu brokerzy podnieśli bardzo oprocentowanie na kolejne pożyczki , w wysokości ok. 48 %. Shorty nie chcą tak wysoko płacić, więc zaczęli kombinować pożyczać poza obrotem giełdowym. Ale i tak to im na razie nic nie daje, bo zjednoczona ulica i longi masowo podbierają i automatycznie blokują w arkuszu zleceń S. Coraz mniej jest akcji na rynku. A tylko powiem, że muszą oddać oficjalnie wg Ortex 4,6 mln szt., a nie oficjalnie ok. 14 mln szt.
Też dziś dobrałem i automatycznie zablokowałem tak moje wcześniejszy pakiet. Nic mnie to nie kosztuje, i mam 100 % pewność , że NIKT przy pomocy moich akcji będzie tłuk kurs.