Kurs ruszy jak insajderzy zaczną kupować akcje. Skoro insajderzy nie kupują akcji poniżej 8 zł to dlaczego rynek ma kupować. W portfelu mam akcje Ekopolu, kurs długi czas stał w miejscu aż tu nagle zaczęły się zakupy insajderów. Co się okazało - wczoraj spółki opublikowała świetne wyniki.
Insajdery atakujcie.... Cholera nie wygląda to dobrze na tygodniowym. Jak nie wybroni się 7,4 to będziemy witali się z 7,0. Chyba trzeba się ewakuować i w razie czego coś odkupić po 7,0.
Zastanawiam się na ile włodarze spółki wyceniają akcję? Jak widać poziom 7,xx wciąż nie jest dla nich atrakcyjny... Czyli tak zarząd jak i rada nadzorcza nie wierzą w tegoroczne komercjalizacje? Bo nie wierzę, że by te setki milionów dolarów zysku (a więc dywidendy) od tak porzucili. Dodatkowe wiecznie sypanie po każdej możliwej cenie...te podbitki kursu za drobne byle tylko zachęcić popyt są już żenujące...no i na deser prezes i jego stosunek do akcjonariuszy... Bardzo słabo to wygląda...i brzydko pachnie.
Zobacz z ostatnich miesięcy ile poszło na lewo...Nie piszę tylko o dzisiejszej sesji. Dystrybucja jest od ilu miesięcy? -Dokładniej od podbitki na naście złotych w zeszłym roku. Przemyśl więc swoją odpowiedź i napisz raz jeszcze ;)
Skoro znasz schemat to mam nadzieję, że jako świadomy "inwestor" korzystasz z tych podbitek i sypania :) Jesteś emerytem, masz widzę sporo czasu na pisanie to może sam sobie przelicz arkusz za ostatnie trzy, cztery miesiące i wyciągnij wnioski no chyba że bez liczenia wiesz jak wyjdzie taka układanka.
Ja jestem inwestorem a nie spekulantem...wciąż jeszcze liczę, że pomimo PR jaki ma spółka, prezesa jaki ją reprezentuje i całej tej nieudolności panującej tu...uda się dowieźć wreszcie temat CC! Wiesz w typowe pozbywanie się akcji na tych poziomach to też nie wierzę! Ktoś ewidentnie tu kręci akcjami...bo (jeśli znów nie będzie jakiejś emisji dla swoich po niższej cenie) to wywalanie po 7,xx nikomu się nie opłaca! Nie wiemy też ile akcji jest typowo sprzedawanych / kupowanych a ile z wora do wora. Choć podbitka i wysyp akcji a potem objęcie ich pod stołem za 8 zł według mnie było już mocno na granicy prawa i wykorzystania informacji niejawnych...
Dokładnie! Rynek oczekuje wreszcie solidnej pracy i jej efektów a nie nawijania makaronu na uszy i opowiadania jakie to transakcje są na rynku medycznym! Wszyscy doskonale wiedzą że to dobry biznes tylko akurat ta spółka nie umie go robić. Co oni po targach szukają klientów? Serio?!