Na dokupienie, same negatywne posty i spadkowicze na forum.

No dobre nie mogą być. Sytuacja jak dla mnie jest ujowa. Jak byś mógł zaprezentować jakieś plusy to posłuchamy.

czy to dobry moment? to się okazuje dopiero po czasie . na pewno na plus jest to że przed nami ujawnienie materiałów z nowego IP
co do reszty wielka niewiadoma . patrząc historycznie na poprzednie premiery obecny poziom wydaje się być b.dobrym miejscem na wejście a jak będzie czas pokaże

W sumie to nie wiadomo co z tym nowym IP, mamy jakąś tapetę z dźwiękiem. Nic więcej. Ciekaw jestem o co tu chodzi? Szukają inwestora do emisji (czy go nie mają?) a nic więcej nie pokazali (może dlatego nowy inwestor nie znajdzie się?). A może mają dlatego nic więcej nie widzimy bo inwestor już wszystko widział. Raport pokazali spoko ale zostal zasypany. Strasznie dużo niewiadomych. W sumie to nawet niewiadomo kto sypie bo niżej jak dzisiejszy kurs był tylko chyba ze trzy razy więc tu wszyscy albo wiszą albo myślą czy w to wdepnąć. Nie wiem co teraz o OML myśleć poza jakością tego co zrobili/stworzyli do tej pory.

Prace nad grą idą zgodnie z planem, a marketing chcą zrobić krótszy i bardziej intensywny, tak aby utrzymać zainteresowanie graczy do premiery. Nie chcą się wypstrykać ze wszystkiego od razu. To zrozumiałe.

Dnia 2025-05-13 o godz. 06:38 ~anavrin napisał(a):
> Prace nad grą idą zgodnie z planem, a marketing chcą zrobić krótszy i bardziej intensywny, tak aby utrzymać zainteresowanie graczy do premiery. Nie chcą się wypstrykać ze wszystkiego od razu. To zrozumiałe.

To jest szansa że kurs dopiero ruszy kilka miesięcy przed premiera. Bo przy GR2 to sie już wszyscy wysypali w połowie sierpnia trzy miesiące przed i kurs leciał na pysk.A dla tych co mają po 100k papieru info że będa się musieli niezle nagimnastykowac żeby puścić papier na kilka chwil przed.Tu będzie zabawa w przyszłym roku.

Jak komuś się spieszy, to proponuję wrócić tu za rok. Ale czy cena będzie 1,20 to wątpię.

Naprawdę aż tak chcesz ludziom obrzydzić spółkę? Zobacz na wykres i gdzie jesteśmy...