Kurs po infie poszedł w górę po czym zaatakowała podaż i znowu mamy poziom 7,70 zł. Nie jest to dziwne bo wielu zniechęconych akcjonariuszy chce wyjść z akcji i na podbitkach sypią akcjami. Dodatkowo mamy też akcjonariuszy, którzy kupowali akcje od prezesa po 8 zł i im też może kończyć się cierpliwość.
Jednak komunikat o podpisaniu umowy był bardzo istotny z punktu widzenia finansów Medinice. Wczytajcie się dokładnie w treść: "Całkowita wartość Projektu netto wynosi 17 414 110,25 zł, a rekomendowana wartość dofinansowania to 8 707 055 zł. Okres realizacji projektu i kwalifikacji wydatków rozpoczął się w dniu 07.03.2024 r. i kończy się w dniu 24.12.2027 r." To oznacza, że poniesione koszty liczymy wstecz od 7 marca 2024 roku a nie od dnia podpisania umowy :) https://www.bankier.pl/wiadomosc/MEDINICE-S-A-Podpisanie-umowy-o-dofinansowanie-projektu-AtriClamp-8938856.html
Pewnie w jakiś sposób mogą to podciągnąć pod koszty projektu (choć nie sądzę) ale jako koszty niekwalifikowane a więc w 100% pokrywane przez spółkę.
Nie ma opcji by zakup udziałów miał Być z dotacji hahaha bo w Polsce wszyscy by robili przejęcia za kasę unijną…lek totalny nonsens wymyśliłeś
Przypomnę, że w komunikacie z 7 marca br o uzyskaniu dotacji na ArtiClamp nie podano żadnej daty: https://www.bankier.pl/wiadomosc/MEDINICE-S-A-Uzyskanie-dofinansowania-na-projekt-AtriClamp-8903836.html Info o podpisaniu umowy na dofinansowanie uznałem za formalność a dopiero następnego dnia wczytałem się w daty.
Część kosztów przejęcia kontroli nad Jitmed sp. z o.o. (Medinice miało 40% a dokupili 60%) podejrzewam, że można rozliczyć z dotacji - nie znamy szczegółów umowy.
A co to za różnica tak kasy braknie na działalność firmy do końca roku a co dopiero na na atriclam moim zdaniem jak czegoś nie sprzedają to jak myślisz skąd kasa czyżby promocyjna emisja