Pytanie o grossing w fazie soft launch najlepiej (najgorzej) świadczy o pytającym.
Co do gierki: na szczęście oceny i recenzje dramatycznie się poprawiły w trakcie obecnego soft launchu (także w ojczyźnie), wypuścili też RB3 w Stanach na iOS i tam mamy 52/73 oceny na ten moment maksymalne. Dużo lepiej to wygląda niż przy poprzednich wrzutkach.
Mnie jednak bardziej zadziwia to, jak sobie rUNDEAD radzi w Azji i u Latynosów, szykuje się nieoczekiwany hit :D
No to widać Dorotka nie odrobila lekcji oo nie, jak mogłaś opuścić taką lekcje. Dorotka wróć do oglądnięcia wywiadu prezesa gdzie mówi jasno o grossingu!!!
Ciekawe czy przy okazji publikacji raportu za I kwartał 2025 podadzą datę premiery RB3. Powinni już chyba wtedy być po tych dwóch softlaunchach, o których mówił Prezes. Ciekawe również jakie daty wchodzą w grę: czerwiec (początek wakacji), wrzesień (powrót dzieciaków do szkoły) lub grudzień (święta)?
W trakcie ostatniego czatu prezes Gamracy mówił zdaje się, że obecny soft launch pokaże, czy pełna premiera będzie możliwa jeszcze przed wakacjami, czy raczej później. Oceny są naprawdę fajne na obu systemach, ale pewnie ważniejsza jest retencja i sygnały grossingowe.
I właśnie a propos grossingu: przy takich niewielkich zasięgach w trakcie soft launchu to oczywiste, że nawet jeśli jednym z głównych celów aktualnych testów jest grossing, nie zobaczymy tego na globalnych wykresach. Nie widzimy w SensorTower i innych tego typu serwisach kluczowych danych o długości sesji, liczbie potyczek, powrotach itd.
Dorotka - tak, wszystko się zgadza w tym co napisałaś. Oczywiście niech firma testuje grę tak długo jak potrzebuje i wypuści na rynek w pełni dopracowany produkt. W jednym ze starych wywiadów Prezes wspomniał, że chciałby aby grossing RB3 był chyba minimum ośmiokrotnie lepszy od RB2. Gdyby udało się osiągnąć tego rodzaju wyniki, to kurs akcji tutaj wystrzeli w kosmos. Zastanawiam się jednak jakie terminy są ogólnie brane pod uwagę przez firmę, bo domyślam się, że są miesiące lepsze i gorsze do wydawania gry mobilnej i część dat jest odrzucanych właśnie dlatego, że sam miesiąc jest potencjalnie złym terminem. Czy więc jeżeli nie uda się w czerwcu, to rozważają dopiero grudzień na święta, czy może dobry jest też wrzesień albo jakiś inny miesiąc. A może zupełnie nie patrzą w ten sposób i jak uznają, że gdy gra się już będzie nadawać, to wydadzą ją w dowolnym terminie, bo sama gra się obroni.