ale kasy na to nie obstawisz ? gdyby nie było niebawem dywidendy to by spadało jutro na 99 % a tak obstawiam 65 do 35 na wzrosty ale jak będą chcieli to zamkną jutro bez problemu na minusie
Nic się nie obroniło ! nie chcieli wywalać na siłę i tyle ! podaż kontrolowała kurs przez cały dzień a popyt tylko stękał i nie miał siły a kasę bali się wkładać po tych cenach bo wyniki były istotne a nie zwała kursu. Zobaczymy jutro co będzie bo może znowu coś kupię jak spadnie poniżej dzisiejszych minimów. Asbis to trudna spółka i bardzo ostrożnie grana przed dużych graczy a jak zacznie iść lepiej to zaraz liche info idzie i kurs nurkuje :) może to się niebawem zmieni i zobaczymy 30 zł albo i więcej :) oby tak było :)
NIE MA ZNACZENIA KTO SIE MYLI bo przetrzymamy akcje do dywidendy niezaleznie czy wzrosna do 25 czy spadna do 20 :) przy 20 mozna dokupic a przy 25 czesc sprzedac i nic innego sie nie wymysli :) Nie mamy zadnego wpływu na kurs papieru przez całe jego notowania i dlatego nie stac nas na duze bledy ! przy asbisie zachlannosc nie jest dobra ! dobra jest plynnosc i jakas gotowka - czyli na wzrostach trzeba wywalac a na spadkach kupowac i nie wierzyc w zadne 30 zł ! jak dojdzie do dojdzie a jak nie to nie.
Ale się nagon uruchomił dziś. Jakby spadki zysku Asbisu przewidział, a nie straszył ogólnoświatową bessą. Ale odkupił dziś 60 akcji zarabiając 3300 zł, więc euforia go roznosi.