pomylony aby rok przed premierą LOTF 2 sprzedawać w takiej cenie po sukcesie wersji 2.0. Gra jak widać nie wypadła po za 1000 miejsce (skacze między 500 a 1000). Sprzedaż na promocji będzie w przedziale 300-500 tys sztuk na wszystkie platformy (rudy wspominał te 200 tys tylko do części platform). Rudy najpewniej niebawem pochwali się wynikami. Wersja 2.0 daje podstawy aby sądzić że druga część przyniesie prawdziwy sukces. Jeżeli skacze ci ciśnienie to wyłącz konto maklerskie i pojaw się tu za rok. No oczywiście Pan w pomarańczowej czapeczce zawsze coś może od... , no ale cóż takie ryzyko. Dla zainteresowanych spójrzcie sobie na steamdb wykres graczy dla Elden Ring, w okresie promocji wersji 2.0 był znaczny odpływ graczy z Eldena do LOTF. Widać że ludzie czekali na poprawioną wersję i ją dostali, jest sukces i to bezapelacyjny. Pomysł gry w trybie kooperacji to prawdziwy cios. Teraz przyjdą kolejne promocje cenowe, średnio pewnie co dwa miesiące, noty się poprawiają, więc o sprzedaż się nie ma co martwić, będą wpływy i to spore, gra się najpewniej w tym roku zwróci. Czas, jeszcze raz czas i spokój:)
Dnia 2025-05-08 o godz. 12:13 ~Kostuch napisał(a): > pomylony aby rok przed premierą LOTF 2 sprzedawać w takiej cenie po sukcesie wersji 2.0. Gra jak widać nie wypadła po za 1000 miejsce (skacze między 500 a 1000). Sprzedaż na promocji będzie w przedziale 300-500 tys sztuk na wszystkie platformy (rudy wspominał te 200 tys tylko do części platform). Rudy najpewniej niebawem pochwali się wynikami. Wersja 2.0 daje podstawy aby sądzić że druga część przyniesie prawdziwy sukces. Jeżeli skacze ci ciśnienie to wyłącz konto maklerskie i pojaw się tu za rok. No oczywiście Pan w pomarańczowej czapeczce zawsze coś może od... , no ale cóż takie ryzyko. Dla zainteresowanych spójrzcie sobie na steamdb wykres graczy dla Elden Ring, w okresie promocji wersji 2.0 był znaczny odpływ graczy z Eldena do LOTF. Widać że ludzie czekali na poprawioną wersję i ją dostali, jest sukces i to bezapelacyjny. Pomysł gry w trybie kooperacji to prawdziwy cios. Teraz przyjdą kolejne promocje cenowe, średnio pewnie co dwa miesiące, noty się poprawiają, więc o sprzedaż się nie ma co martwić, będą wpływy i to spore, gra się najpewniej w tym roku zwróci. Czas, jeszcze raz czas i spokój:)
Sukces to jest zysk z gry a nie dokladanie do niej i ciagla strata. Lotf3 na PC bedzie wylacznie na Epic. To jest 5% tego co sprzedaje sie na Steam. Do tego Epic finansuje i najpierw Epic musi odzyskac kase
Rok przed premiera mowisz ? A moze dwa ? A bessa wyssa z akcji i zredukuje marzycieli
No cóż ten post nie był skierowany do ciebie… . Rozumiem twoje podejście dotyczące tego że zysk musi być z gry, jednakże ty życzyłbyś sobie aby ten zysk pojawił się kiedy? Przed samą premierą (patrz sprzedaż preorderów), tuz po samej premierze? (zwrot w ciągu tygodnia). Gra zwróci się najpewniej w przeciągu dwóch lat licząc od premiery. No nie jest to krótki czas ale… .No właśnie teraz będzie ale, gra ma świetne zalążki na znaczne dochody w długiej perspektywie sprzedaży. Dlaczego?, proste, gra pod względem graficznym jest świetna więc nie będzie się szybko starzeć pod tym względem (nawet w dniu premiery niezadowoleni gracze czy też recenzenci zwracali uwagę na bardzo dobrą oprawę graficzną), następnie sam typ gry do jakiego należy LOFT daje mu tu spory bonus w postaci specyfiki samych graczy, którzy po x latach potrafią napinać tysiącami w stare Dark Soulsy. A baza graczy którzy lubują się w tego typu grach jest potężna (patrz Elden Ring, kilkadziesiąt milionów), dlatego też po wejściu wersji 2.0 będzie spokojny napływ graczy do świata LOTF w przeciągu najbliższych lat. Piszesz o magicznych 5% sprzedaży na EPIC w porównaniu do Steam. Myślę jednak że tutaj sugerujesz się jakimiś danymi dotyczącymi sprzedaży jednostkowych gier które można odnaleźć w necie. W roku 2024 Epic miał 295 milionów użytkowników na pc. Dziennie średnio na Epicu siedzi ok 31,5 miliona użytkowników( to są oficjalne dane z EPICA). Oczywiście Steam ma znacznie wyższe statystyki (przynajmniej w liczbie posiadanych kont). Jednakże baza Epicu jest i tak przeogromna co daje pewność że LOTF 2 trafi do wszystkich zainteresowanych w dniu premiery (przy tym Ci games będzie mógł zaoferować albo niższą cenę gry dla graczy albo wyciągnie wyższą marżę ze sprzedaży). Epic jak zapewne WIESZ bierze teraz 12 % w przeciwieństwie do 30% Stema. Te 18% różnicy daje duże pole manewru Rudemu przy ustalaniu ceny końcowej produktu. Koniec końców i tak LOTF 2 trafi na Steam (teraz wszystkie ekskluziwy od poszczególnych platform przechodzą na inne po określonym czasie). Czy to będzie rok czy dwa to najpewniej będzie zależało od polityki Epica (no ale z drugiej strony chłopaki będą mieli trochę znów czasu aby udoskonalić produkt). Jeżeli chodzi o premierę, to tak, uważam że za rok jest całkiem możliwy z kilku powodów. Wiele mechanik z Wersja 2.0 zostanie bezpośrednio zaimplementowane w kolejnej części (tzn. że wersja 2.0 jest w znacznym stopniu nie tylko poprawką do samej jedynki tylko zarazem a może przede wszystkim częścią kodu drugiej już części. W tego typu grach w produkcji są najważniejsze trzy kwestię. Pierwsza to mechanika walki, druga lokacje, trzecia bossowie w największym skrócie. Odpada tutaj fabuła et cetera. Mechanika walki będzie z wersji 2.0 z dalszymi udoskonaleniami ( muszą być poprawki do walki w trybie co-op z bossami, bo bossowie klepią tylko jedną postać tak jakby druga w ogóle nie brała udziału w walce, no i inne). Tryb co-op to w ogóle świetny pomysł, bo nawet tacy gracze jak ja którzy nie grają w tego typu gry będą chcieli tego spróbować (wspólna zabawa ze znajomymi to naprawdę duży plus) wiem to po sobie już to przetestowałem i jestem zachwycony. Lokacje najpewniej już są przygotowywane (tutaj myślę że spokojnie dadzą radę) a Bossowie, no cóż, tu muszą się bardziej wysilić, bo gracze w tym wypadku zawsze oczekują czegoś na poziomie wyśmienity a nie średni. Prawda jest taka że LOTF2 będzie DLC dla LOTF pod względem produkcyjnym, dlatego też spokojnie powinni dać radę. Po ostatniej Konferencji za zeszłoroczne wyniki jest zauważalna zmiana u Rudego. Już nie bredzi o jakiś wydatkach na marketing rodem z gier premium AAA, już wie że w tej branży najważniejsza jest satysfakcja i opinia samego gracza i to jest gwarantem dobrej sprzedaży a nie reklama na Times Square. Reasumując cena akcji ok 1.8 przy 180 milionach akcji dla firmy która już wypuściła grę z budżetem ok 300 milionów, która będzie wydawała przynajmniej dwie gry w przeciągu 3 lat ( ta trzecia gra zapowiadana na 2028 która ma niby być przełomowa dla całej grupy to na razie tylko znak zapytania) to moim zdanie okazja i tyle. Wiem że tu wielu będzie siedzieć do podbitki pod premierę drugiej części ale ja sobie posiedzę dłużej (do emerytury zostało mi sporo czasu) a tutaj najbliższe lata zadecydują czy CI GAMES wejdzie na wyższy poziom, ja stawiam po wersji 2.0 że się tam już ogarnęli (jednak są w branży wiele lat) i się im uda. Życzę im tego i sobie, no i tym którzy wytrzymają ciśnienie, bo tu będą prawdziwe dożynki… .