Paranoja, zaraz wszystko albo cześć odwoła bo dojdzie w końcu do negocjacji, w nieskończoność nie będą podnosic do setek procent, a wtedy duże wzrosty ale kto odda ten będzie stracony
No i tak jak mówiłem, odwołał, teraz niby mówi że taka była strategia, rosnaca rentowność obligacji ich przycisnela i nie chcieli iść na przyspieszony stryczek, tylko Chinom dodatkowo podnieśli ale to gra na krawędzi, im już większej krzywdy to nie zrobi a oni mają bardzo dużo wykupionych długów, gdyby chcieli ich wykupic to dolar bardzo szybko przestanie być waluta światową, ale widać po reakcji nasdaq i s&p czego chce rynek, spokoju, jutro asbis wraca na 24