Doskonale pamiętam subprime, covid ale takich numerów z zawieszeniem rynku w trakcie notowań nie pamiętam.

Notowania coś staneły. Wam też?

Giełda Papierów Wartościowych (GPW) w Warszawie ze względu na bezpieczeństwo obrotu zawiesza notowania na godzinę od 15:15. Od 16:15 do 16:30 nastąpi faza przyjmowania zleceń i wznowienie notowań ciągłych od 16:30. Giełda zamyka sesję o 17:00.

Jak wszystko odbija to zawiesili, ehh...

Moim zdaniem dobrze, USA się otworzyło, tam widać że odbija i wydaje mi się że rynek trochę odreaguje w najbliższych dniach, więc dali godzinkę czasu na zobaczenie co w USA się wydarzy, to uspokoi reakcje u nas, więc prawdopodobnie utrzyma się odbicie

buhaha a ty przegrywie dalej na haku

Po zostaje pytanie komu było zawieszenie notowań na godzinę na GPW? Na pewno nie inwestorom z GPW.

I jeszcze z komunikatem bezpieczeństwa obrotu, przy obrocie 1,6 mld, gdy bywały sesje z obrotem o tej porze 2÷3 mld.

A czego się spodziewałeś po tych złodziejach. Do tej pory 'dla bezpieczeństwa' ludzie mają poblokowane setki tysiecy w akcjach przez widzimisię gpw...

Oczywiście że było sterowanie telefonem plus osłabienie złotego, wszystko wyjaśnia dla kogo to było.
Rozumiem że jakiś opłacany komentator rynku może pisać taki ruch wprowadzi uspokojenie itp. ale przeczytaj kilka komentarzy wyżej i teoretyczni uczestnicy rynku w to wierzą bardziej niż stado lemingów w swój pęd.

Usa otworzyło się ponad 4% spadkiem, jak myślisz co byłoby u nas gdyby nie zablokowali notowań? A tak 30-40 min później USA było już na 2% plusie, no jak myślisz po co to było? Znajomi królika byli już zapakowani? Nie chcieli ryzykować pogłębieniem spadkow? A może kupowali akcje na oddanie? Sam sobie odpowiedź zanim oskarzysz kogoś o byciem opłaconym

Jutro powrót na 24 plus,kto sprzedał nie zrobi nawisu podażowego może będą chcieli wskoczyć do odjeżdżającego pociągu to zapraszam z kasą po bilety K pekacem.