No w takich sytuacja mała płynność na pewno nie pomaga, przynajmniej dla tych którzy zdecydują się na wyjście, będzie jazda bez trzymanki. Sytuacja międzynarodowa jest napięta a to nie dobrze dla żadnego biznesu. Nie zapominajmy o Iranie, bo jak tam sie nie dogadają to będzie naprawdę na "bogato"... .
Akurat gaming powinien najmniej odczuć te wariactwa. Teraz to ogólna panika ale kasa z branż objętych cłami może się przenieść między innymi do spółek growych. Może się okaże, że nawet na tym skorzystamy.