Teraz wszyscy nagon na wzrosty. Śmieszni są ci nasi polscy inwestorzy. Niech rośnie. Ja mam że średnią 6,77. Do 100% zysku trochę brakuje. Tak się zarabia.
Jednak sprzedaż przez członka zarządu choćby jednej akcji w takim momencie nie jest niczym pozytywnym . Jestem oczywiście za wzrostami ale jednocześnie jestem wyczulony na takie wolty.
Ja mam też tyle do sprzedania, a nawet ciut wiecej i jestem spokojny. I wcale nie jest to dla mnie wielka pozycja. Na tym poziomie to już jest spory zysk. Wczoraj za prawie 4 razy tyle wszedłem w Pepco. Po prostu zasade taka mam że wchodzę w dołku. Wtedy człowiek nie musi się denerwować.
Dnia 2025-04-02 o godz. 07:36 ~MasterP napisał(a): > Ja mam też tyle do sprzedania, a nawet ciut wiecej i jestem spokojny. I wcale nie jest to dla mnie wielka pozycja. Na tym poziomie to już jest spory zysk. Wczoraj za prawie 4 razy tyle wszedłem w Pepco. Po prostu zasade taka mam że wchodzę w dołku. Wtedy człowiek nie musi się denerwować.
NIGDY NIE WIESZ ZE TO JEST DOŁEK,ZAWSZE MOZE BYC MNIEJ I ZAWSZE MOZE BYC NIESPODZIANKA KTORA ZNIESIE KURS NA SAME DNO
Jak trafiam w sam dolek to uśrednianiam w górę. Jak nie trafiam to uśredniam w dół. Ostatni raz jak straciłem na jakiejś spółce to był 2022 rok. A średnio mam 50 pozycji w portfelu. Czasami trzymam godzinę, kilka godzin, dzień , tydzień a czasami jak tu już ponad 2 miesiące. Trzyma się tyle aby zarobić tyle ile się chce.
Mam też 4 pozycje od ponad roku. Nie sprzedaje choć nie byłbym stratny dużo, bo pare procent, ale wierzę, a raczej wiem że też z nich zarobię. Taka jest giełda. Wszystkiego nie przewidzisz.