Zysk netto trudnego dla budownictwa 2024 r. jest lepszy o + 9% 1,6952 mln [ 2023r. 1,555 mln] zł. Na dzień 17 marca 2025 wartość wszystkich projektów jest już większa niż 12 kwietnia 2024 r. 160,9 mln zł brutto do 154,2 mln brutto , a wysyp projektów w kraju dopiero przed nami.
Można patrzeć na szklankę do połowy pełną jak i do połowy pustą. Raport uważam tak na zero. Ani dobrze, ani źle. Owszem zysk większy przy trudnym roku...ale szału nie robi biorąc pod uwagę że za chwilę dosypie akcji (ale to już jest raczej wycenione). Portfel zamówień też większy niż rok temu, ale nie jakoś szałowo. Uważam że po taki raporcie nie będzie żadnych mocnych ruchów w dół lub górę. P.S. żeby nie było piszę to jako udzialowiec za 3,10.
Wartość księgowa spółki rośnie co kwartał po 10 do 20 % i zarząd miałby oddawać po obecnych cenach? Ciekawa teoria.
Co innego gdyby do spółki w ten sposób, przez transakcję poza giełdową chciał wejść nowy inwestor. A taki rozwój wypadków miałby prowzrostowe przełożenie.
Wartość księgowa może i rośnie, ale finalnie zawsze liczy się zysk netto. Tutaj jak już zauważony rok do roku +9%, ale gdyby brać pod uwagę inflację to pewnie połowa tego. Jutro giełda wyceni raport, zobaczymy.
Nie wiem, ale.zawsze "tworzenie" nowych akcji jest mniej optymistyczną informacją niż ich skup. Mogę odwrócić pytanie i zapytać po co emitować nowe akcje skoro wierzy się we wzrost dotychczas posiadanych.
1. Niepoważnie wygląda na giełdzie spółka, w której ponad połowa akcji (i to należących do głównych akcjonariuszy) nie jest notowana. Co innego jakiś lock up. I kto wie, może będzie.
2. Który scenariusz lepszy: A - spółka, która ma zarobić krocie na odbudowie Ukrainy rośnie np x 5 i wtedy zarząd wprowadza swoje akcje na giełdę, czy B - wprowadza akcje na giełdę, a kurs rośnie x 5 i wszyscy widzą, że zarząd przy tym wzroście nie sprzedaje?
3. Białachowscy pewnie jeszcze długo nie będą sprzedawać (może coś na waciki dla żony, albo przecenioną Teslę), ale najwyraźniej obawiali się takich naszych dywagacji, skoro pożenili info o wprowadzeniu akcji na giełdę z komunikatem o umowie. To dla tych bardziej nerwowych.
4. Jeśli ja miałbym coś radzić - troszkę spokoju.... :-)