Bez dobrego raportu finansowego będziemy się osuwać powoli, tydzień za tygodniem. Wystarczy ten marazm obserwować ostatnie 2 tygodnie, zrzuty większy wolumen, próba ratowania w górę mniejszym. Tu musi zaistnieć czynnik dający wiarę na poprawę sytuacji. Powoli Q1'25 za pasem. Cisza w komunikacji spółki z otoczeniem. 111 żołądków do wykarmienia co miesiąc. Członek zarządu w Barcelonie na targach zrobił reklamę, dobrze, ale to się też wpisze w koszt podróży. Przeglądam oferty pracy Suntech, już nie szukają liderów, zapchaj dziury do bieżącej obsługi. Czekamy zatem, noga na nogę...
Robią swoje. Mają kontrakty długoterminowe w Meksyku, Azerbejdżanie i w Singapurze. Są rekomendacje "KUPUJ" (np na Investing.com) ale 'siła złego na jednego'. Jak ktoś chce uwalić, a ma sporo papieru i zainteresowania kupnem mało to uwali żeby nie wiem co.
Musi zaliczyć cały trend spadkowy. Nie ma pod co grać, nie ma też sensu inwestować teraz w jakimkolwiek horyzoncie czasowym. Nie potrafię wykoncypować ani jednego pozytywu - za to zagrożeń, niepewności i realnych ryzyk - co niemiara. Trzymam wciąż te ostatnie 10k akcji, żeby nie porzucić spółki, ale nawet strata na tym pakieciku jest bolesna. Nie potrafię sobie wyobrazić, co musi czuć ktoś z dużym pakietem, jakie perspektywy sobie imaginuje, by te akcje trzymać.
Miałeś rację, tylko dobry raport da nam kopa do góry, narazie jedziemy od pół roku na stracie , która przekroczyła 600 tys. zl za 2 kwartały, czy suntech pokaże zysk w 2025 to jest zagadka? Szkoda,.... kiedyś uważałem suntecha za dobrą spółkę, ale nie spodziewalem się , że przez ostatni rok spadniemy tak nisko, ....I takiej dużej straty, która wypracowali, ...
Wszystko jest grane jak miało być, nie po to sprzedawaliście po 7 żeby teraz rosło, cwaniaki. Teraz specjalnie 2 raporty ze stratą aby odkupić po 1.50 czy za chwilę 1zł. Tak się dy ma drobnych którzy nie wiedzą tyle co wy...
Który rozsądny informatyk teraz przyjdzie do firmy IT, która wykazuje stratę ponad pół bańki od pół roku? Będzie się chłopak za klawiatury zastanawiał czy mu dadzą premię w PLN czy w akcjach, a o podwyżkach też może zapomnieć, może pensja będzie na czas? Kto tu przyjdzie? Spec czy student? To się zamienia w trend. Oj nie będzie owocowych czwartków na Puławskiej.