Muszę przyznać, że byłem zainteresowany tą spółką przy poziomie 24-25, ale zacząłem doszukiwać informacji i znalazłem taki kwiatek w informacji prezesa ze spółki, że perspektywy nie są dobre. To rzadko spotykane, bo przeważnie spółki, którym zaczyna się pogarszać, nie informują o tym, a wręcz robią przeciwnie. Osąd prezesa wyglądał wiarygodnie, nie sądzę, żeby to było w jakimś niecnym celu powiedziane. Wiec, wydaje się, że niestety ale dawna wycena w najbliższych latach nie wróci. Natomiast nie jest to też bankrut. Teraz przeżywa pewne problemy z płynnością, ale jeszcze jej nie utraciła. Zysk za ostatni rok też niezły. Jeśli przetrwają trudny czas to jest szansa na powrót do 25-30zł, ale uważam że jeszcze tutaj wcześniej będzie zjazd na 10-15zł. Więc na razie będę czekał, a jakbym miał akcje to bym teraz jak najszybciej sprzedał. Ale nie naganiam, każdy ma swój rozum i podejmuje własne decyzję.
Tego też nie wykluczam, to by zmniejszyło koszty działalności i ułatwiło pewne sprawy. Ale z drugiej strony perspektywy też nie są najlepsze, świat się zmienia, sprzedaż usług też i niestety, te kanały na których spółka dobrze zarabiała, teraz wysychają i to spowoduje z pewnością wysychanie źródeł. Pozostałą działalność mam słabo rozpoznaną, ale niepokoi mnie, że musieli wziąć pożyczkę na rachunku bieżącym pod problemy z płynnością - to już jest mocne światło ostrzegawcze.
Jeśli głównym powodem wyników były zakupy przed zamieszaniem celnym, podobnie jak to było raportowane w Stanach to postawa Zarządu jest jak najbardziej porządna. Wahania sprzedaży to rzecz zupełnie naturalna. Pozostaje jeszcze kwestia dywidendy. Spóka poważnie traktuje swoich akcjonariuszy dzieląc się zyskiem. To będzie pierwszy trwały wyznacznik jak duże ma problemy. Osobiście uważam, że sytuacja jest przejściowa i dadzą sobie radę, więc nieco zwiększyłem pozycję. Bez przekonania, ale zwiększyłem. Trzeba szanować dobre spółki.