Wymiana zarządu ma zmienić politykę banku bardziej podobną do mBanku

Dnia 2025-02-27 o godz. 09:39 ~cezjas napisał(a):
> Wymiana zarządu ma zmienić politykę banku bardziej podobną do mBanku

Równie dobrze do końca roku może już być po fuzji z Pekao. Zależy co w tych strategiach powymyślają. niemniej, Kurs jest trzymany poniżej 100 zł. Skutecznie.
Jeśli Pekao chce odkupić akcje od PZU to są tu dwa scenariusze:
1. odkupienie akcji i brak fuzji. Peo może być zainteresowane zaniżaniem ceny. PZU podwyższaniem. To sugeruje trend boczny Do transakcji; po transakcji Peo i fundy miałyby ten sam cel wzrostu ceny akcji
2. odkupienie i zaraz fuzja. Tu mielibyśmy konwersje akcji Aliora na akcje Pekao. Do transakcji fundy mające akcje Aliora będą patrzeć na kurs obojętnym wzrokiem. Po transakcji przy konwersji fundy będą zainteresowane korzystnym parytetem zamiany. Nie oznacza to bynajmniej wzrostu kursu Alr

Przy Braku odkupienia Wszystkim powinno zależeć na wzroście kursu. I to się nie dzieje.

Teraz może być gra pod ustalenie kursu zakupu akcji. Średnia za ostatnie trzy miesiące jest ok.92 zł. Pytanie czy cena zakupu miałaby przełożenie na kurs na giełdzie ?

dzis Peo pokazało dobre wyniki, reakcja zerowa. Ale Peo wcześniej przebiło dwuletnie maksima. Alior jeszcze nie, ale ma jeszcze trochę czasu do wynikow.

Czy przed publikacją przebije 105zl?

Jako niestrudzony fan ALR zapytam tylko: do końca którego roku ? :-)

Podyskutujmy merytorycznie.

Co byłoby gdyby bank poszedł zupełnie inną drogą i był wystawiony na sprzedaż na szerokim rynku? Może jakiś bank zachodni.
Czytałem o Unicredit, że jest zainteresowany powrotem na polski rynek.
https://forsal.pl/biznes/artykuly/9603170,unicredit-moze-przejac-commerzbank-to-cios-dla-deutsche-banku.html#google_vignette
https://bank.pl/commerzbank-w-obawie-przed-wrogim-przejeciem-przez-unicredit-zwolni-czesc-pracownikow/
 
Do rady nadzorczej wszedł Kostrzewa

Jak połączyć te kropki?

Czy w tej sytuacji dywidenda będzie pompowana na maksa?, czy pompowana będzie też cena akcji?

Dzis bylo obrócone ponad 6% akcji. Nie wiem czy ujawnią kto kupował i kto sprzedawał, ale to drugi taki wystrzał. W sierpniu był pierwszy. Między sierpniem a dzis widać trochę wyzsze obroty dzienne niż przed sierpniem. 
Może jednak ktoś to skupuje pod większą transakcję? 
Potrafię sobie wyobrazić, że jakiś bank zainteresowany przejęciem postanowił mieć więcej niż 50% głosów na walnym, a same akcje PZU tego by nie zapewniły.

Co sądzicie?