Dwa punkty są ciekawe:
1) równoczesne badania w Europie - czy była mowa o tym wcześniej? Uzasadnienie dla rownoczesnych prac w UE? Brzmi jak brak przekonania do akceptacji FDA i sukcesu w USA,
2) brak emisji w NAJBLIŻSZYCH KWARTAŁACH, czyli wliczając obecny, w lipcu teoretycznie mogą zacząć się pojawiać takie sygnały.
Może patrzę jednostronnie. Widzicie jakieś pozytywy w tym komunikacie?
Dodaj do tego jeszcze ogłoszenie ze stycznia tego roku o eksperymencie badawczym i samodzielnym zbieraniu próbek od mieszkańców Gdańska i okolic bo firma dopiero (?) " opracowuje test diagnostyczny do wykrywania raka trzustki na wczesnym etapie choroby..." Też uważam że projekt w Stanach chyba się sypie
Panie „hormon”, parę pytań. 1) Wyrobem medycznym której klasy jest test Panuri ? 2) Jakie są różnice w certyfikacji wyrobów medycznych w USA i EU ? 3) Czyje regulacje wymagają opinii Jednostki Notyfikowanej przed dopuszczeniem do obrotu ? 4) Czy aby do możliwości sprzedaży wyrobu w całej EU nie wystarczy aprobata jednego regulatora kraju członkowskiego EU, np. URPL, WM i PB ? Wiesz Pan, czy tylko silisz się na te grafomańskie posty ??
I jeszcze.. 5) Czy zapoznałeś się Pan z nowym Rozporzedzeniem KE, bodaj z 2022, odnośnie Regulacji i wymogów prawnych dla Wyrobów Medycznych w EU ? Czy to już za duży wysiłek ??
Dadi, Ty o jednym ja o czym innym. Wg mnie projekt badania klinicznego w Stanach się sypie, stąd decyzja o rozpoczęciu certyfikacji w UE. Jeżeli tak jest rzeczywiście, to lipa. I tak ogólnie to tyle.