Cześć

Czy ktoś się orientuję dlaczego Kernel od stycznia rośnie 120% a nasza Astarta wygląda przy nim jak uboga krewna? Z czego to wynika?

Astarta dobrze się trzymała i dlatego na niej spadki były mniejsze, więc naturalnie patrząc na wykres ludzie myślą, że potencjalne zyski też będą mniejsze. W przypadku kernela to jest też spekulacja związana ze zdjęciem spółki z giełdy, co za czasu pogłębiło spadki. Trzymał bym się daleko od takich spółek.

Dziękuję za odpowiedź, teraz to ma sens, jeżeli mógłbym jeszcze zapytać jaką cenę za akcję prognozujesz? Ja zakładam ostrożnie ze do 120 może spokojnie dojść w tym roku

Nic nie prognozuję, zbieram od 2022, ponieważ uważam że jest nadal tanio. Na 120 nie ma fundamentu - potrzeba sporo optymistycznych sygnałów. Przy obecnym zysku na akcje, więcej niż 70 zł nie dam. Nie mówię, że tyle prognozuję, najzwyczajniej drożej nie kupię.

Dzięki za pomoc

Jasne każdy może mieć swój poziom wejścia który pewnie wyglądałby zupełnie inaczej gdyby kurs dziś był w okolicach 150 do czego fundamentalnie ciężko by się czepiać. Kupować Kernel w roku 2025 to jak grać w rosyjska ruletka z 5 nabojami w magazynku i jedna komora pustą. Wydarzenia ostatnich lat na tej spółce powinny zadziałać na inwestora tak jak wyznanie pani lekkich obyczajów że ma kilka chorób wenerycznych na amatora płatnej miłości. Wciąż można próbować ale dla mnie ryzyko totalnie nie do zaakceptowania.

Zapomnieliście jeszcze o Kernelu że był gigantyczny dodruk akcji do których nie mieli dostępu drobni inwestorzy . Przez co cena spadła.

Gra na kernelu jest o anulowanie emisji. Nie wiem czy to się stanie ale widać że jest tam gigantyczny problem w sądach. Jeżeli anulują emisje na kernelu to może być tam drugi bedzin