Mam nadzieję, że GPW w końcu ruszy na północ.Obroty każdego dnia grubo ponad miliard złotych a wczoraj prawie dwa miliardy czterysta milionów złotych. GPW na tym skorzysta i my także plus pewna dywidenda za 2024 i 2025 czyli co najmniej 6,0 złotych. Pozdrowienia dla cierpliwych.
Naprawdę trzeba mieć cierpliwość gniot , co urośnie to spada po procencie można grać biuro na pewno zarobi a dywidenda 6 % na obligacjach masz bez ryzyka.
Bo to coś co debiutowało w 2010 roku czyli 14+ lat temu po 54 zł. nigdy nie przebiło ceny z pierwszego dnia notowań. To jest wizytówka polskiego rynku kapitałowego 5 lat spadania+2 miesiące szału spekulantów z długimi brodami.
Bredzisz spekulancie , GPW chodzi od lat w przedzie od 30,xx zeta do 50 ,xx zeta . Sztuka jest kupić bliżej 30,xx zeta , a sprzedaży bliżej 50,xx zeta. Im bliżej daty ustalenia dywidendy tym kurs podąża właśnie w okolice 50 xx zeta.
Spółka ewidentnie nie radzi sobie z kosztami,które wzrosły z nieco ponad 50% do niemal 70% Bredząc jedocześnie że chciałaby to i tamto To taka była TPSA Jak zabraknie środków na dywidendę to skończy jak tamta.