Twierdzą, że tam nie są rozpoznawalni. Zamierzają więc teraz tam się promować? Jak to rozumiecie? Czy też na razie tylko inwestor z Francji wchodzi w grę?
Jedno nie wyklucza drugiego, a nawet może być warunkiem. Na pewno łatwiej kanadyjczykom kupić akcje będące notowane w Frankfurcie i innym inwestorom, a czy będzie popyt ?
Dual listing to byłoby dobre rozwiązanie, ale to kosztuje więc pewnie najwcześniej w 2026. Miałem na myśli spotkania z inwestorami z wymienionych rynków i zachęcanie ich do inwestycji w DataWalk.
Taką opcję rozwoju wykonał kiedyś "Serinus" Z pewnością technologia która pędzi do przodu nieubłagalnie szybko i menu jakie ma DataWalk w portfolio może ułatwić dostęp do wejścia na inny parkiet. Kwestia przekonania "kogoś" że warto...
Ja jakoś w te sztuczne promowanie nie wierzę. DAT jest za małą spółką dla poważnych europejskich kapitałów, oni jak wchodzą w temat to tylko w lidera branżowego tj. Palantir.
Zaproponują po 200 - 300 zł za akcje i przejmą pewnie bez problemu. Czy dla przejmującego będzie to dużo, jeśli dysponuje wiedzą i środkami na zapewnienie spółce dynamicznego rozwoju?
Dnia 2025-02-13 o godz. 08:25 ~Cudak napisał(a): > To zależy od zaproponowanej ceny....oddałbyś po 200? Teoretycznie to możliwe....
Ja bym oddał, ale mówisz o wrogim przejęciu, tak się składa że tej spółki nie można wrogo przejąć. Ze względu na niską wycenę i ryzyko takiej sytuacji zmieniono status i część akcji jest uprzywilejowana w prawie głosu. Nie będziesz miał większości bez porozumienia z głównymi akcjonariuszami.