Było ale nie w Nature. Poza tym moim zdaniem rynek zupełnie nie potrafił wycenić wagi i znaczenia tych badań. Tutaj się dopiero zacznie. Postawcie się w roli zarządzających IDTF-ami, którzy mają takie dane kliniczne i mają podjąć decyzję z którą firmą podpisać/przedłużyć kontrakt. Czy wybralibyście dostawcę oferującego niższą skuteczność diagnostyczną narażając się na opinię pacjentów, srodowiska naukowego, ministerstwa zdrowia, mediów.
Kolega słusznie zauważył, że na ubiegłorocznym kongresie kardiologicznym w Londynie prezentowane już były wyniki tego badania, ale tam byli głównie kardiolodzy. Natomiast dzisiejsza publikacja ma znacząco szersze grono odbiorców, w tym zapewne również decydentów czy innych dyrektorów zarządzających, u których być może pojawi się ulotna myśl - a może warto się nad tym zastanowić i ściąć koszty jednocześnie zwiększając moce przerobowe. ... brzmi kusząco, nieprawdaż?
Bez dwóch zdań artykuł na wielki plus. Może pojawi się w końcu zainteresowanie ze strony funduszy, którego dawno tutaj nie było. Jest okazja, bo zwolniło lub zwalnia się miejsce po NN w akcjonariacie ..... ;-) Serdecznie zapraszamy!