Nie ma co mydlic oczu, jesli badania nad kardioznaczikiem okaza sie satysfakcjonujace to mamy kurs czterocyfrowy. Jesli projekt padnie, mamy zjazd w okolice 130 zł. Wedlug mnie wchodzimy w bajbardziej przelomowy rok dla spolki i alcjonariatu, nie do konca tylko wiadomo w ktora strone wahadlo wybije.
Twoim zdaniem kardioznacznik w ogóle jest w cenie? Czemu zjazd na 130? Przy spółce płacącej 8,25 dywidendy za akcję, która zakłada dalszy wzrost w obecnych segmentach?
Umiecie czytać? Gość pisze ze jak będzie kardioznacznik to cena 4 cyfry, obecnie są 3. Natomiast jak go nie będzie to cena spadnie poniżej 200, według niego do 130.