Otrząsnęli trochę drzewo żeby robaczywy owoc opadł na ziemię i pozwolił zdrowym owocom na prawidłowy wzrost. Takie zagrywki to rzecz normalna bo nowi co wchodzą to z palcem na enterze siedzą w strachu i wystarczy ich postraszyć i paluszek leci na przycisk.
Moze to jakis stop loss byl? Bez sensu wywalac w ten sposob. Mozna bez problemu sprzedac na wzrostach. Niestety nie mialem wystawionych zlecen nizej i nie zalapalem sie na promke.
Albo zainwestował gdzie indziej, na przykład w Incuvo bo tam premiera 16 Grudnia. Wiem bo mam tam akcje i widzę co się tam teraz dzieje. Taki scenariusz też mógł być bo tu na razie stagnacja a tam wzrosty!