Trzeba było zacząć jak było ok 300% wzrostu od złotówki, a nie jak jest teraz ok 170%. Ja widzę tu 3 opcje: trzymać i czekać na lepsze czasy, sprzedać aby ratować chociaż te 170% albo kupować/uśredniać z nadzieją że wzrośnie. Bo przecież ktoś te pudełka musi kupować aby te lepsze czasy nastąpiły
Ludzie obkupili się po 3,5 oraz 3 zł teraz patrzą jak im kasa topnieje.
Nie wierzę że będzie „korekta” tego spadku. Nie ma co trzymać bo zanim oglasza ze ktoś kupi będzie 1 zł a jak już się inwestor zdecyduje to będzie to znowu 3-4 zl. A może nie mam racji i do końca roku będzie 10.
„Wszystko się może zdarzyć, gdy głowa pełna marzeń „
Poszły dwa dobre Infa i co klops tak jak pisałem są emisję po 1,05 i inwestorzy się wycofali z tych mega zarobków bo każdy się boi zawisnąć na haku. Obecna cena to dla nich jeszcze ponad 100% zysku pewnego a dla ulicy liczenie strat. Ktoś się mocno przeliczył ibtaki skutek.
Temat zbycia „złotej” emisji przerabiamy już od paru miesięcy. Dalej nie ma jakiegokolwiek komunikatu o zmianie posiadania w imię art 19.
Więc co , nie sypali jak było 300% i nie sypią jak jest 100%. Ta teoria spiskowa już upadła.
Niekoniecznie. Insiderzy wiedzą, że nanOX będzie komercjalizowany (jedyny na świecie ) i będzie tu mega potencjał na wzrosty. Jak jeszcze płyn do perfuzji będzie miał patent to wtedy kurs pójdzie w kosmos.
Teraz sprzedawać to dziwne...
To prawda , perspektywy są , ale chwilowo GPV ma jeszcze kilka worków towaru i musi je upłynnić bo się likwiduje . Nie informuje o progach - widocznie nie musi .
Sypie ulica rozczarowana brakiem kontynuacji dalszysch wzrostów oraz ogólną nieciekawa sytuacją na rynku oraz za miedzą.
Wartym rozważenia jest strategia zbierania pod zaprzysiężenie trumpa i zakończenie konfliktu w UA kosztem utraty terytoriów oraz neutralizacja.
To powinno dać parę lat spokoju na giełdzie i być może otwarcie do wzrostów.
Więc zostaje baczyć gdzie to dno na tygodniowym i można coś zacząć zbierać.