Na razie dobrze idzie. Martwi mnie tylko brak tych postów o spadku na 1,X generowanych przez pozytywnego. To jest dobry moment na naganianie na spadki. Kupujących brak, a u posiadaczy akcji zaczyna się pewne rozwolnienie.
Rozwolnienie to nie bawem nastąpi jak zaczną uciekać i ratować resztki kapitału. W Sztokholmie poza szwedzkim stole nic ciekawego nie było. Najważniejsze że wycieczka się udała.